Auto Williamsa to w tym sezonie jeszcze większy gruchot niż rok temu. Robertowi Kubicy podczas wyścigu GP Australii, który zainaugurował nowy sezon Formuły 1, odpadła wstawka lusterka. Z tego powodu przez niemal pół wyścigu jechał bez możliwości oglądania się z jednej strony, co dzieje się za nim.
W walce o awans w klasyfikacji kolejnych wyścigów, Kubicy ma pomóc Mariusz Pudzianowski. Były strongman, a obecnie zawodnik MMA wrzucił na swojego Facebooka zabawną przeróbkę zdjęcia, na której próbuje wyciągnąć polskiego kierowcę w górę tabeli. Widać jednak, że zadanie nie jest aż tak łatwe.
- Ej Kubica!!!!!! -trzymam!!!! dawaj dawaj nie dajemy się!!!!!!!walczymy do końca!! ROBERT bierz moją żołtą strzałe!!!! - napisał w poście fighter KSW (pisownia oryginalna - red.), który na najbliższej gali zmierzy się z medalistą Igrzysk Olimpijskich, Szymonem Kołeckim.
Bolid teamu Williams pozostawia wiele do życzenia. Do problemów należy ograniczona liczba części zamiennych lub ich kompletny brak, zła konstrukcja aerodynamiczna, złe prowadzenie się auta, zmiana w ostatniej chwili dwóch elementów konstrukcji czy na koniec mała liczba godzin testowych przejechanych w Barcelonie.
Kolejne wyścigi tego sezonu Formuły jeden odbędą się w Bahrajnie i Chinach. Grand Prix w pierwszym z państw odbędzie się 31. marca, a na torze w Szanghaju dwa tygodnie później. Kibice mają nadzieje, że do tego czasu bolid będzie prezentował się zdecydowanie lepiej.