Wszystko jasne. Kubica rezygnuje ze startów w 2025 roku
Robert Kubica od kilku lat spełnia się w wyścigach długodystansowych. W 2021 roku zadebiutował w European Le Mans Series i od razu sięgnął po mistrzostwo. Teraz, po trzech latach sukces ten powtórzył, ale jak sam przyznał, nie było tak łatwo. – Mam inne odczucia niż za pierwszym razem. W 2021 roku, gdy debiutowałem w wyścigach długodystansowych, zdobyliśmy mistrzostwo na rundę przed końcem. W tym roku było znacznie trudniej. Konkurencja była mocniejsza i w trakcie sezonu brakowało nam trochę prędkości. Dlatego był to wymagający rok, zakończony wymagającym weekendem – powiedział Robert Kubica w rozmowie z portalem powrotroberta.pl. Fani, którzy wypatrują już kolejnego sezonu, będą jednak srogo rozczarowani. Kubica zapowiedział bowiem, że w 2025 roku w tej serii go nie zobaczymy.
Swoją decyzję Robert Kubica podjął już wcześniej i utrzymuje ją nawet po zwycięstwie w całej serii. – ta wygrana nic nie zmienia. Wyniki nie mają wpływu na moje decyzje. Dlatego raczej nie będę ścigał się w ELMS w 2025 roku. Teraz mam trochę odpoczynku. Wskoczę na rower, pobędę trochę sam w górach, bo są tu bardzo fajne trasy – wyjawił Kubica. Warto jednak zauważyć, że to nie koniec ścigania dla Roberta Kubicy w tym roku. Wciąż startuje on też w serii World Endurance Championship (WEC) w barwach zespołu AF Corse. Tutaj jednak team Polaka nie radzi sobie już tak dobrze, bo choć wygrał przedostatni wyścig w sezonie w Austin, to w klasyfikacji generalnej zajmuje dopiero 9. miejsce. Ostatni start będzie miał natomiast miejsce 2 listopada w Bahrajnie.