Szef techniczny teamu wyraża się o Robercie w samych superlatywach, zupełnie jakby już zachwalał zalety nowo zatrudnionego pracownika...
- To niesamowity facet - mówi Lowe, cytowany przez brytyjski Motorsport.com. - Wiemy, jak sobie radził w Formule 1 w przeszłości. To świetny kierowca, profesjonalista oddany temu, co robi, podchodzący z entuzjazmem, bardzo inteligentny - dodaje Lowe, który nie ukrywa, że test na torze Yas Marina ma rozwiać wątpliwości, czy ograniczenia fizyczne prawej ręki Kubicy będą problemem w F1. Do tej pory wszelkie próby Roberta pokazywały, że nie ma z tym kłopotu.
- Na razie wszystko wygląda dobrze. Jechał w aucie z 2014 r. i nie było problemów, zobaczymy jak sobie poradzi w tym tygodniu i ocenimy go - stwierdził Lowe, podkreślając, że nie należy do sprawy podchodzić zbyt emocjonalnie.
- Wiem, ilu ludzi uważa, że powrót Kubicy byłby czymś wspaniałym. Trzeba jednak zachować obiektywizm. Bierzemy wciąż pod uwagę innych kierowców, ale wiemy jak sobie radzą, bo jeżdżą na co dzień i mamy na ich temat sporo danych wyścigowych - mówi Lowe.
Przypomnijmy, że Robert odbędzie w Abu Zabi dwie sesje testowe z Williamsem FW40 - we wtorek rano i w środę po południu. Decyzja o ewentualnym zatrudnieniu krakowianina ma zapaść krótko po testach, ale najprawdopodobniej oficjalnie nie zostanie jeszcze ogłoszona w tym tygodniu.
Coraz więcej poważnych komentatorów F1 uważa, że sprawa jest praktycznie przesądzona (źródła brytyjskie i włoskie mówią o 98, 99-procentowej pewności).
Zobacz też: Agent Roberta Kubicy zabrał głos w sprawie przyszłości Polaka w F1