Wypadek Kubicy: Nie do końca miał świadomość jak bardzo jest źle

2011-02-10 8:49

- Rozmawiałem z Robertem - mówi jego menedżer Daniel Morelli - wydaje się, że nie do końca zdawał sobie sprawę jak poważne są jego obrażenia. Był zszokowany. Zrozumiał, że przerwa w startach nie będzie krótka.

Lekarze ze szpitala Santa Corona są rzeczowi: - Sytuacja jest ustabilizowana, nie ma już problemów z krążeniem i teraz można oddać pacjenta w ręce chirurgów - mówi ordynator oddziału intensywnej terapii Giorgio Barabino.

- Z operacją zmiażdżonej prawej dłoni jeszcze poczekamy kilka dni - dodaje dr Igor Rossello - ale jej sprawność nie wróci prędzej niż za rok. Teraz zajmiemy się barkiem i stopą, a potem w dalszej kolejności łokciem Roberta.

Najnowsze