Żona Michaela Schumachera w coraz lepszym humorze

2014-07-09 5:00

Czy tybetański symbol szczęścia miał wpływ na poprawę stanu zdrowia wychodzącego pomału ze śpiączki Michaela Schumachera (45 l.)? Tak przynajmniej twierdzi niemiecki "Bild".

Żona 7-krotnego mistrza F1 Corinna Schumacher (45 l.) jest ostatnio w świetnym nastroju, uśmiechnięta, wesoła, rozluźniona. Niemieccy dziennikarze zwrócili uwagę na to, co partnerka wybudzonego ze śpiączki gwiazdora... nosi na szyi.

Zobacz również: Muhammad Ali zainspirował Lewisa Hamiltona

Na jednym z najnowszych zdjęć Corinna ma wisiorek, a konkretnie tybetański amulet o tajemniczej sile. "Schumi" też był w przeszłości widywany z podobnym talizmanem. Amuletem są kamienie zbudowane z agatu i kwarcu zwane dzi. Ich magiczna moc ma chronić posiadacza przed chorobami i nieszczęściami.

Od połowy czerwca Schumacher przechodzi rehabilitację w klinice w Lozannie. Corinna dojeżdża tam codziennie z posiadłości pary nad Jeziorem Genewskim. Podróż zabiera jej nie więcej niż pół godziny. Jej małżonek jest pomału przywracany do pełnej świadomości żmudnymi ćwiczeniami.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze