O sportowej klasie żużlowców trenera Marka Cieślaka (62 l.) przekonywać nie trzeba, ale "Super Express" przedstawia Unię, jakiej nie znacie.
Unia była wielkim faworytem tegorocznego sezonu i potwierdziła oczekiwania. W Tarnowie zbudowano dream team z mistrzami świata seniorów i juniorów w składzie (Hancock i Janowski). W sumie na skompletowanie zespołu wydano 9 milionów złotych, a na dodatek sprowadzono najlepszego polskiego trenera.
Złotą Unię tworzą "Dziadek", "Kołdi", "Vaco", "Leon Zawodowiec", "Rudzielec", "Młody" i "Magic". Jeśli w ciągu zimowej przerwy skład Unii znacząco się nie zmieni, w przyszłym sezonie znów może być trudno ją pokonać...
Greg Hancock (42 l.). "Dziadek". Lider i kapitan mistrza Polski. Kilka tygodni temu żużlowy Tarnów był na niego wściekły, bo spóźnił się sześć minut na półfinał z Unibaxem Toruń.
Janusz Kołodziej (28 l.). "Kołdi". W pierwszym meczu finału pojechał słabo. Podał powód: bardzo przeżywał zaginięcie... psów. Na szczęście przed rewanżem zwierzaki się znalazły.
Martin Vaculik (22 l.). "Vaco". Słowak to zapalony bokser, narciarz, uwielbia też jazdę na motocrossie. Jest fanem kina, lubi szczególnie komedie (jego ulubiony film to "Kac Vegas").
Leon Madsen (24 l.). "Leon Zawodowiec". Każdą wolną chwilę poświęca narzeczonej - Vanessie (22 l.). Para poznała się prawie osiem lat temu podczas wakacji nad morzem.
Kacper Gomólski (19 l.). "Rudzielec". Kiedy tylko ktoś ostro potraktuje Kacpra, do akcji wkracza jego mama. W jednym z meczów został przewrócony, a sprawca Mikołaj Curyło miał zostać dwa razy uderzony przez krewką panią Gomólską.
Jakub Jamróg (21 l.). "Młody". Półtora roku temu na treningu złamał kręgosłup. Cudem wrócił do zdrowia, a w tegorocznym finale był jednym z najlepszych zawodników.
Maciej Janowski (21 l.). "Magic". Fan tatuaży. Ma już siedem, między innymi tylne koło motocykla żużlowego i orła, ale zapowiada, że zrobi sobie kolejne. Nigdzie nie rusza się bez czapeczki z nazwą sponsora - Red Bulla.
