Amerykanie chcą nam zabrać Tomasza Adamka!

2010-04-28 10:39

Pięściarze z USA przez lata dominowali w wadze ciężkiej, teraz jednak królewską kategorią trzęsą bokserzy ze wschodu Europy. Amerykanom to jednak nie w smak i próbują z Tomasza Adamka (34 l.) zrobić... reprezentanta Stanów Zjednoczonych!

W sobotę Adamek wypunktował Chrisa Arreolę (29 l.), czyli chyba ostatnią nadzieję Amerykanów na triumfy w wadze ciężkiej. Prestiżowy magazyn "The Ring", nazywany "Biblią Boksu", docenił sukces Polaka. W najnowszym rankingu wagi ciężkiej "Góral" jest notowany na czwartym miejscu.

Czołówka listy "The Ring" wygląda następująco: mistrz Władimir Kliczko - Ukraina, pretendent nr 1. Witalij Kliczko - Ukraina, 2. David Haye - Anglia, 3. Aleksander Powietkin - Rosja, 4. Tomasz Adamek - USA.

Przeczytaj koniecznie: Eksperci o walce Adamek - Arreola: Łeb ze stali to za mało... Trzeba jeszcze przywalić!

Próba zmiany narodowości Adamka to kolejny szalony pomysł Amerykanów. Wcześniej chcieli zmienić mu przydomek z "Góral" na "Quick Hands" ("Szybkie Ręce"). Miejmy nadzieję, że z tymi głupimi pomysłami Adamek poradzi sobie równie dobrze, jak z rywalami w ringu.

Chyba czas przestać pisać o "Ringu", że to "Biblia Boksu". To raczej odpustowa broszura, w której pracują gamonie.

Najnowsze