Andrzej Gołota postanowił powiedzieć o powrocie Mike'a Tysona! Legendarny polski bokser, który mierzył się z Tysonem 20 października 2000 roku, powiedział wprost, czy jego były rywal zwycięży w starciu z YouTuberem Jake'iem Paulem, który wyzwał go do pojedynku. Gołota nie ma wątpliwości, kto zwycieży. Jaśniej powiedzieć się nie da!
Andrzej Gołota jasno o powrocie Tysona. Powiedział, co o tym sądzi
Pojedynek między Jackiem Paulem a Mikem Tysonem rozgrzewa amerykańską opinię publiczną i wszystkich fanów boksu. O powrocie legendarnego "Żelaznego Mike'a" Gołota powiedział w rozmowie z "Interią" i postawił na zwycięstwo swojego dawnego przeciwnika.
- Tyson wychodzi na ring z youtuberem, więc tam walki może nie być. Przecież on był kiedyś mistrzem świata. I to dobrym mistrzem. Chyba nawet nie ma porównania. Z tego, co kojarzę, to ten "koń" wcale nie jest taki duży. Gabarytami nie zmiażdży Tysona - powiedział Andrzej Gołota.
Mimo że zaletą Paula miał być jego młodszy wiek, to Gołota i tak nie ma wątpliwości, że wielkie doświadczenie Tysona okaże się być czynnikiem przeważającym.
- Patrząc na tych największych chłopów, to i tak będzie jak kategoria półciężka lub junior ciężka. Na pewno nie bardzo ciężka. Fakt, ten youtuber jest młody i, jak to się mówi, jurny, ale czy on naprawdę jest w stanie pokonać nawet wiekowego Tysona? Stawiam na Tysona - mówi z przekonaniem Gołota.