Ronnie Clark w lutym tego roku osiągnął wielki sukces, bo wywalczył mistrzostwo Europy federacji IBF w wadze super piórkowej. Od tamtego czasu nie ma niestety najlepszej passy. Przez te kilka miesięcy ani razu nie pojawił się w ringu, bowiem jego kolejne walki były odwoływane. To z kolei spowodowało, że Brytyjczyk zaczął mieć spore problemy finansowe.
I to w dość trudnym okresie. W końcu zbliżają się święta Bożego Narodzenia, a 33-latek bardzo chciałby kupić swojemy małemu synkowi prezent pod choinkę. Sęk w tym, że na ten moment nie ma za co! Znalazł jednak sposób, jak zdobyć pieniądze na upominek dla dziecka.
W jednym z serwisów aukcyjnych wystawił na sprzedaż swój pas mistrzowski! Kupujący może zdecydować, czy Clark ma złożyć podpis na trofeum. Pięściarz poinformował też, że osobiście dostarczy paczkę osobie, która wygra licytację, by mieć pewność, że ta na pewno dotrze.
- Jestem dobrze nastawiony, ale ostatnie dni, to istny rollercoaster. Czasami boks jest bardzo trudnym sportem. Od poniedziałku wróciłem na siłownię i kontynuuje treningi - powiedział Clark cytowany przez "The Sun". Niestety na razie nie wiadomo, kiedy znów zobaczymy go w ringu.
W swojej karierze 33-latek stoczył 27 walk, z których wygrał 21. Przegrał cztery razy, a w dwóch pojedynkach sędziowie ogłosili remisy.