Rywalem "Kata" był młodszy od niego o 17 lat Tavoris Cloud, który bronił pasa czempiona po raz piąty. Hopkins nie dał mu szans, wygrał zdecydowanie: 116:112, 116:112, 117:111.
- Jeszcze powalczę jakieś 4-5 lat i potem ty wrócisz na tron - pocieszał Hopkins pokonanego Clouda.
Eksperci i kibice zastanawiają się, jak można mając 48 lat, być w tak rewelacyjnej formie jak Hopkins. - Jestem czysty, moim dopingiem są banany i orzechy - zapewnia "Kat".