Mateusz "Don Diego" Kubiszyn wielokrotnie udowodnił, że jest niekwestionowanym mistrzem federacji Gromda. Nie ma na swoim koncie żadnej porażki w walkach na gołe pięści. Ostatni raz 33-latek wszedł do ringu 7 marca 2025 roku, wówczas po morderczym pojedynku okazał się lepszy od Jakuba Słomki. To była dziesiąta wygrana Kubiszyna. "Don Diego" kilka razy próbował swoich sił w federacjach freak fightowych, gdzie zanotował kilka zwycięstw, ale też dwukrotnie musiał uznać wyższość rywali. Mowa o jego porażkach z Damianem Janikowskim na High League 5 oraz Michałem Pasternakiem na FAME: The Freak.
Don Diego przeszedł na roczny urlop! Ważna decyzja Kubiszyna
Kubiszyn zrobił ogromną karierę w sportach walki, ale łączył to z pracą w Państwowej Straży Pożarnej. 24 maja "Don Diego" podjął ważną decyzję na temat swojej przyszłości za pomocą mediów społecznościowych. 33-latek mógł liczyć na ogromne wsparcie swoich fanów.
- Stało się! Czas na zmiany… ml. ogniomistrz Kubiszyn melduje przejście na urlop bezpłatny (1 rok). Długo się zastanawiałem czy podjąć tą decyzję.. ale jak sami widzieliście wyprawiałem „cudawianki” żeby połączyć życie sportowca, strażaka oraz głowy rodziny... i z tego miejsca dziękuję moim przełożonym oraz kolegom strażakom za umożliwienie tego kroku... Strażakiem się jest a nie bywa...Nigdy nie zagaśnie! - napisał Kubiszyn.
Reakcja kibiców była bezcenna. "To nie urlop tylko otworzenie skrzydeł Feniksa, się na nowe doświadczenia by marzyć,śnić,odkryć nieznane ! Trzymam za ciebie kciuki Diego!", "Gratuluję decyzji! Pamiętam jak 2 lata temu o tym rozmawialiśmy. Od tego czasu sporo się wydarzyło i gratulacje za cały ten włożony trud i sukcesy" - napisali kibice.
