Joanna Jędrzejczyk - Claudia Gadelha. Brazylijka działa na Polkę jak płachta na byka!

2016-07-06 9:28

Wzbudza we mnie negatywne emocje, nie lubimy się i chcę raz na zawsze rozstrzygnąć tę rywalizację - mówi "Super Expressowi" Joanna Jędrzejczyk (29 l., 11-0), która w piątek (8 lipca) w Las Vegas w rewanżowej walce zmierzy się z Brazylijką Claudią Gadelhą (28 l., 13-1) w obronie pasa UFC wagi słomkowej. Dwa lata temu Polka wygrała niejednogłośnie.

"Super Express": - Jak wspominasz waszą pierwszą walkę?

Joanna Jędrzejczyk: - Wiedziałam, że będzie trudno, ona była trzykrotną mistrzynią świata w brazylijskim jiu-jitsu, miała czarny pas. Ale wygrałam i to nie ulega wątpliwości. Męczy mnie jej gadanie o werdykcie. Na koniec jeszcze sfaulowała (cios po gongu) i powinna się cieszyć, że federacja UFC jej nie zawiesiła. Chcę znów wygrać, postawić kropkę nad "i" i zamknąć już rozdział Gadelhi.

- Często spotykałyście się przy okazji kręcenia reality show o MMA, "The Ultimate Fighter". Iskrzyło?

- Bardzo. Padały nieprzyjemne słowa i gesty. Nie lubimy się, a musiałyśmy codziennie się znosić. Działa na mnie jak płachta na byka.

- Rywalka zarzuca ci stosowanie dopingu.

- Śmieję się z tego. Za to z dobrych źródeł wiem, że ona kiedyś się wspomagała. Jestem czystym i uczciwym sportowcem i wymagam tego od moich rywalek. Byłam testowana trzy tygodnie temu, ale nie muszę robić sobie selfie z wydrukiem badań i wrzucać do internetu.

- Bokser Fonfara wspominał kiedyś, że na początku kariery walczył za dolara. Jak było z tobą?

- Walczyłam za darmo, a raz byłam na minusie 8 tysięcy złotych, żeby wylecieć na mistrzostwa świata w Muay-Thai. Dopiero gdy dostałam się do UFC, pojawiły się pieniądze, które można było odłożyć. Za pierwszą zawodową walkę w Muay-Thai dostałam 300 złotych, więc w porównaniu do Andrzeja nie było źle (śmiech). Teraz otrzymam najwyższą gażę w karierze.

- W przeszłości musiałaś dorabiać?

- Zdarzało się, ale od małego jestem pracowita. Jako dziecko sprzedawałam gazety, truskawki czy jagody, pomagałam rodzicom w sklepie. Lubię ciężko pracować i tak też trenuję, bo po ciężkich treningach lżej się walczy.

- Jaki jest twój sportowy cel?

- Gdybym musiała teraz zakończyć karierę, to czułabym się spełniona. Ale nie zadowalam się tym, co jest, i w 2017 roku chciałabym stoczyć jeszcze jeden pojedynek w kategorii słomkowej, a później skoczyć o jedną wagę wyżej i być posiadaczką dwóch tytułów mistrzowskich.

Transmisję z gali UFC Fight Night: Jędrzejczyk vs. Gadelha będzie można zobaczyć na Extreme Sports Channel w nocy z 8 na 9 lipca o 4:00. Ostatni, 12 odcinek 23. sezonu "The Ultimate Fighter" z Joanną Jędrzejczyk już w czwartek 7 lipca o 21:00.

Najnowsze