KSW 27. W tej klatce poleje się krew. Zobacz gdzie będą walczyć Khalidow i Pudzianowski

Specjalnie zamówiona konstrukcja została wykonana w USA, kosztowała kilkadziesiąt tysięcy dolarów i przypłynęła przez ocean okrętem do Hamburga, skąd tirem przyjechała do Gdańska. Poznajcie ważącą 3 tony klatkę, w której już 17 maja na gali KSW 27 powalczą Mariusz Pudzianowski (37 l.) i Mamed Khalidow (34 l.).

Na poprzednich galach gwiazdy KSW biły się w ringu. Teraz powalczą w klatce, tak jak na imprezach UFC, Bellatora i innych najsłynniejszych organizacji MMA na świecie.

KSW 27 - WYNIKI OFICJALNEGO WAŻENIA PRZED GALĄ

- Tam klatki mają kształt ośmiokątny. My zdecydowaliśmy się na heksagon, klatka składa się z sześciu, a nie ośmiu przęseł - zdradza Maciej Kawulski, współwłaściciel KSW. - Jej średnica to 9 metrów, a wysokość siatki to 1,8 metra. Klatka, do której można wejść przez dwoje drzwi, została wybudowana na wysokiej na 1 metr podłodze. Waży ok. 3 ton, mogą po niej biegać spokojnie nawet tak ogromni wojownicy jak Mariusz Pudzianowski i jego rywal Oli Thompson.

"Pudzian" oraz Mamed Khalidow, który zmierzy się z Brazylijczykiem Maiquelem Falcao, walczyli już w klatce, ale pod tym względem ich rywale są dużo bardziej doświadczeni.

- Nie zamierzam toczyć walki przy siatce, choć oczywiście trenowałem elementy z nią związane. Dla mnie nie ma znaczenia, czy to ring, czy klatka, chcę wyjść i się lać. Gdy wejdę do klatki, na pewno się nie wystraszę - zapewnia "Pudzian".