Mamed Chalidow przed KSW 27: Nie lubię się turlać

2014-05-16 17:15

W sobotę, na KSW 27, Mamed Chalidow skrzyżuje rękawice z Maiquelem Falcao. Czeczen z polskim paszportem zapowiada, że w klatce nie pozwoli Brazylijczykowi rozwinąć skrzydeł.

Podczas oficjalnego ważenia Chalidow miał 83,9 kilograma. Jego rywal był tylko nieznacznie cięższy i wniósł na wagę 84 kilogramy. - Teraz czas nawodnić się i zjeść, a potem już tylko czekać na walkę. Nie mam swoich rytuałów w ostatnich godzinach przed pojedynkiem. To jest czas na wyciszenie się, skupienie na pojedynku - mówił tuż po zejściu z wagi Chalidow. - Swoją pracę domową odrobiłem. Falcao bije mocno i ma nokautujące ciosy. Tego muszę unikać, nie dać mu się wciągnąć w walkę na jego dystansie - mówi czeczeński wojownik.

KSW 27: CAGE TIME - GDZIE OBEJRZYSZ SOBOTNIĄ GALĘ?

Zanosi się zatem, że walka toczyć się będzie głównie w stójce. - Ja nie lubię się turlać, podobnie jak on. Obaj wolimy się bić, wchodzić w wymiany ciosów. Każdy nas będzie starał się narzucić swój styl rywalowi i zobaczymy, kto w tym narzucaniu będzie skuteczniejszy - podsumował jak zawsze powściągliwy przed walką Chalidow.

JEDEN Z NAJSŁYNNIEJSZYCH ARBITRÓW NA ŚWIECIE POPROWADZI WALKĘ CHALIDOWA

W drugiej walce wieczoru Brytyjczyk Oli Thompson zmierzy się Mariuszem Pudzianowskim. Ciekawe zapowiadają się też walki o mistrzowskie pasy - tytułu w wadze średniej będzie bronił Aslambek Saidov, walczący z Borysem Mańkowskim, a pasa dywizji kobiecej - Karolina Kowalkiewicz w starciu z Jasminką Cive.

KSW 27 - WYNIKI OFICJALNEGO WAŻENIA PRZED GALĄ

Najnowsze