Tomasz Narkun dzierży obecnie pas mistrza KSW kategorii półciężkiej, który wywalczył podczas gali KSW 39: Colosseum na PGE Narodowym pokonując Marcina Wójcika. Od tamtej pory nie pojawił się w klatce i czeka na kolejny pojedynek, a przerwę w swoich występach w MMA chce wykorzystać na... starcie bokserskie. Co potwierdził w wywiadzie z portalem MMARocks.pl
- Lubię wyzwania i jeżeli będzie fajna oferta na pewno przyjmę rękawicę! Sprawdźmy w jakiej kondycji jest polski boks. Nawet jeśli przegram z Masternakiem to nie będzie żaden wstyd - zaznaczył Narkun.
I nie musiał długo czekać na odpowiedź samego "Mastera". - Albo Tomek jest szaleńcem, albo nie ma szacunku do swojego zdrowia. Jeśli jednak bardzo się uprze, udzielę mu lekcji boksu - napisał na swoim profilu na Facebooku 30-letni pięściarz.
Co ciekawe sam Masternak nie tak dawno pojawił się na treningu MMA, co wywołało falę spekulacji dotyczącą jego ewentualnego występu w KSW. Czyżby planował starcie z Narkunem najpierw w ringu, a później rewanż w klatce?