Pac Man, która zjawił się na audiencji z żoną Jinkee, był ogromnie przejęty, a ona jeszcze bardziej. Tremę boksera rozwiał dopiero Obama, który gawędził z Mannym jak z kumplem, o boksie i koszykówce. W końcu Pac Man przypomniał sobie, że jest też na Filipinach kongresmenem. Prezydent zapewnił, ze 7 maja, kiedy Manny i Mosley wejdą między liny ringu żeby walczyć o tytuł i pas wagi półśredniej WBO, będzie życzył zwycięstwa Pacquiao.
Pac Man odwiedził Baracka Obamę
2011-02-16
9:25
Prezydent Barack Obama zaprosił do siebie Manny Pacquiao. Okazało się, że w walce z Shane'em Mosleyem prezydent USA bedzie kibicował Filipińczykowi.