Rekowski vs. McCall. Rekowski: Chcę pobić pana Olivera

2014-01-31 3:00

Niektórzy bokserzy przed walkami prowokują rywali i ich obrażają. Inaczej jest z Marcinem Rekowskim (36 l., 12-0, 10 k.o.). Przed starciem z Oliverem McCallem (49 l., 56-13, 37 k.o.), które będzie główną atrakcją sobotniej gali w Opolu, mówi o przeciwniku z najwyższym szacunkiem per pan. - Bo to poważny, dużo starszy ode mnie mężczyzna - tłumaczy Polak.

Przed walką spotkali się na konferencji prasowej i treningu medialnym.

- Pan Oliver to twardy pięściarz. Ma dobrą defensywę, dlatego muszę uważać na jego ataki z obrony, umiejętnie poruszać się, być czujnym. Wypowiadam się o nim z szacunkiem, ale tylko przed walką. W ringu szacunek pójdzie na bok, trzeba będzie ostro boksować - mówi Rekowski.

Polak przeanalizował kilka walk McCalla, ale głównie bazował na starciu Amerykanina z Krzysztofem Zimnochem z maja ubiegłego roku. Zimnoch wygrał wtedy na punkty. - Taktykę mam dobraną, teraz pozostaje wdrożyć ją w życie - uśmiecha się bokser.

Przeczytaj: ZŁOTA SETKA 2013. Tylko u nas PRAWDZIWA lista zarobków polskich sportowców!

Wesoło było również na tradycyjnym spotkaniu twarzą w twarz, bo Rekowski zamiast przyjąć groźną minę... uśmiechał się do rywala. - Nie lubię takiego mierzenia się wzrokiem, ale zrobiliśmy to dla mediów. Nie muszę patrzeć przeciwnikowi w oczy i dodatkowo się nakręcać, żeby w ringu dać z siebie wszystko - wyjaśnia.

Rekowski na gali w maju 2013 roku w brutalnym pojedynku znokautował syna McCalla - Elijaha.

- Ojciec na pewno bardzo to przeżył, ale taki jest boks. Ja mogłem skończyć tak samo. Myślę, że pan Oliver był bardziej zmotywowany do treningów, ale w ringu będzie profesjonalistą. To będzie trudniejsza walka, bo teraz walczę z kimś, kto nie tylko nigdy nie leżał na deskach, lecz także nie miał w ringu nawet rozcięcia nad okiem. Trzeba będzie się napracować i mam nadzieję, że emocje nie wezmą góry i to starcie nie przerodzi się w ringową bijatykę - kończy Rekowski.

Na sobotniej gali Wojak Boxing Night zobaczymy również starcie Andrzeja Wawrzyka z Dannym Williamsem (który pokonał Tysona), a także walki m.in. Andrzeja Sołdry i Przemysława Runowskiego.

Bilety na galę do nabycia na stronach www.ebilet.pl i www.eventim.pl.

Oto najsłynniejsza "akcja" McCalla

Oliver McCall dwukrotnie zmierzył się ze słynnym Lennoksem Lewisem. W 1994 roku niespodziewanie wygrał w drugiej rundzie. Jeszcze bardziej w pamięci kibiców zapadł rewanż obu bokserów. Trzy lata później McCall w piątej rundzie... popłakał się i przegrał.

Nie przegap!

Rekowski - McCall, Wawrzyk - Williams, sobota 19.30 Polsat Sport, 22.10 Polsat

Najnowsze