Stłukę go! Ale czy wyjdzie na wolność?

2009-10-24 4:00

Kiedy w 1992 roku Wojciech Bartnik (41 l.) zdobywał, jako ostatni Polak, medal olimpijski w boksie, Artur Szpilka miał niecałe 4 lata i nie myślał o boksie, a raczej o klockach lego. Dziś jednak zapowiada, że sprawi ostre lanie starszemu o 21 lat rywalowi.

Artur Szpilka dopiero zaczyna zawodową karierę, jednak eksperci już wróżą mu wielką przyszłość. Młody bokser doświadczenie zbierał między innymi na... meczach Wisły Kraków, gdzie kibicował wszelkimi dostępnymi metodami.

Teraz jednak dojrzał, zmądrzał, ustatkował się. Nadmiar energii i testosteronu pożytkuje w ringu, gdzie na razie ma komplet 5 zwycięstw (3 przez k.o.). W każdym wywiadzie powtarza, że nikt go nie zatrzyma. A już na pewno nie zbliżający się do emerytury Wojciech Bartnik (21 zwycięstw, 9 przez k.o., 4 porażki).

- Wielkie brawa dla niego za medal olimpijski i tyle w tym temacie. W ringu nie ma sentymentów, więc stłukę każdego, kto wejdzie ze mną między liny. Nawet jeśli ma tyle lat, że mógłby być moim ojcem - mówi hardo Szpilka.

Co na to Bartnik? - Znam swoją wartość i postaram się ją udowodnić Szpilce - mówi spokojnie medalista z Barcelony, który poza boksem zajmuje się... polityką. Jest radnym w rodzinnej Oleśnicy.

Z OSTATNIEJ CHWILI!

Wczoraj wieczorem łódzka policja niespodziewanie aresztowała Artura Szpilkę. Wyjaśniono tylko, że stało się to na podstawie nakazu sądu w Myślenicach. Walka z Bartnikiem może się nie odbyć. Organizatorzy przewidują pojedynek zastępczy.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze