Tomasz Adamek to bez wątpienia legenda boksu, który w przeciągu swojej całej kariery stoczył wiele emocjonujących pojedynków. "Góral" zdecydował się przerwać emeryturę i od początku 2024 roku już dwukrotnie pojawiał się klatce. W lutym zmierzył się w federacji KSW z Mamedem Khalidovem, gdzie wygrał przez kontuzję swojego rywala w formule bokserskiej. W maju na gali FAME 21 skrzyżował rękawice z Patrykiem "Bandurą" Bandurskim, wówczas triumfował po jednogłośnej decyzji sędziów. Na największej gali freak fightowej w Polsce, która będzie miała miejsce na PGE Narodowym dojdzie do długo wyczekiwanego pojedynku Adamka z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim. O tej walce mówi się od dłuższego czasu, a włodarz Prime MMA tylko podgrzewa atmosferę na konferencjach przed wydarzeniem.
Spadliśmy z krzesełek po zobaczeniu tego u Tomasza Adamka. Niecodzienny widok legendarnego pięściarza
Adamek w ostatniej rozmowie z "Super Express Sport" wypowiedział się na temat swojego przyszłego rywala. - Może coś chlapnął przed konferencją i coś mu się w głowie miesza. No ale co on może mówić? Przecież nie ma żadnych osiągnięć sportowych, więc szuka jakichś starych spraw. Kogo to interesuje? Ludzi interesuje walka, mają bić brawo i tak będzie sobotniej nocy. Nie gadanie, a walka - trzeba wyjść i walczyć jak gladiator - zaznaczył "Góral".
W mediach społecznościowych Adamek dodał zdjęci na... huśtawce z podpisem "Czas relaksu przed sobotą". Widok 47-latka na huśtawce jest rozbrajający.
Listen on Spreaker.