Artur Binkowski został bezdomnym

i

Autor: Marek Kudelski/SUPER EXPRESS, Maciej Gillert/SUPER EXPRESS

Dostał ciekawe pytanie

Binkowski będzie walczył we freak-fightach? Jasna wypowiedź pięściarza, nie pozostawił wątpliwości

2023-05-30 21:39

Artur Binkowski znalazł się ostatnimi czasy na celowniku polskich mediów. Były pięściarz reprezentujacy Polskę i Kanadę odnalazł się na warszawskiej ulicy bez środków do życia i bez stałego miejsca pobytu. Dziennikarze stacji "TV Reklama" postanowili przeprowadzić wywiad ze sportowcem i zapytać go, czy nie chciałby spróbować swoich szans w popularnych federacjach freak-fightowych. Wypowiedź sportowca nie pozostawia wątpliwości.

Artur Binkowski nie ma za sobą najlepszego momentu w życiu. Sportowiec znany ze swoich występów w boksie opuścił Kanadę i obecnie przebywa na warszawskich ulicach, gdzie kontynuuje swoje życie. Pięściarza uchwycili dziennikarze "TV Reklama", którzy zapytali go, czy nie chciałby spróbować swoich szans w federacjach freak-fightowych. Wypowiedź sportowca nie pozostawia nawet najmniejszych wątpliwości.

Artur Binkowski w federacjach freak-fightowych? Wypowiedź nie pozostawia wątpliwości

Po tym jak Binkowski został bezdomnym, udzielał wielu wywiadów. O swojej sytuacji w rozmowie z "Super Expressem" mówił w następujący sposób:

- Mordko, przyleciałem do ojczyzny kilka tygodni temu i się okazało, że moja karta jest zablokowana. Ja hajs mam odłożony, dostaję też co miesiąc wypłatę olimpijską w dolarach kanadyjskich (reprezentował Kanadę na igrzyskach - red.). Skończyła mi się ważność karty, a że tego banku nie ma w Polsce, to teraz Ambasada Kanady ma problem, żeby mi tę kartę ogarnąć. Dzięki temu mam doświadczenia z najbiedniejszą warstwą warszawiaków. Dużo Polaków ma wielką kasę, widzę, jakimi samochodami jeżdżą, jak się bawią. Ale są też tacy, którzy są bardzo ubodzy - mówił były bokser.

Teraz w rozmowie z "TV Reklama" powiedział, czy chciałby odbudować swoją karierę za pomoca udziału w popularnych obecnie federacjach freak-fightowych. Jego wypowiedź nie pozostawia wątpliwości.

- Nie (...) Nie, bo ja olimpijczyk (...) Ja nie jestem do kupienia - argumentował sportowiec.

Listen on Spreaker.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze