Cała Polska oszalała na punkcie Błachowicza, który pod koniec września w fenomenalnym stylu zdemolował w Abu Zabi Dominicka Reyesa i zdobył pas mistrza UFC w wadze półciężkiej. Skromny, pokorny i pracowity – Janek jak nikt inny zasłużył na tytuł, dlatego też rozkochał w sobie polskich kibiców. „Jano” wraz z narzeczoną Dorotą Jurkowską gościł już w kilku programach telewizyjnych, na spotkanie zaprosił go nawet premier Mateusz Morawiecki. Teraz przyszedł czas na odwiedziny rodzinnego Cieszyna.
Jan Błachowicz NA GORĄCO po powrocie do Polski: "Praktycznie nie śpię od walki" [WIDEO]
Janek wraz z Dorotą zajadał się słynnymi cieszyńskimi kanapkami, a także odwiedził rodziców. „Uścisk od mamy i piwko z tatą. Najlepsza nagroda” – napisał w mediach społecznościowych Błachowicz.
Błachowicz i jego urocza partnerka przygotowują się do narodzin syna, który ma przyjść na świat w grudniu. Prawdopodobnie już w przyszłym roku Błachowicza czeka pierwsza obrona pasa UFC wagi półciężkiej.
Jan Błachowicz pożarł BURGERA GIGANTA. Tak UGOŚCILI go Bracia Collins [ZDJĘCIE]
„Cieszyński Książę” w jednym z ostatnich wywiadów zapowiedział, że w przyszłości, po kilku pojedynkach w obronie pasa, zamierza przenieść się do wagi ciężkiej.