Walka Denisa Załęckiego z "Wielkim Bu" podczas gali CLOUT MMA 3: Santa CLOUT rozeszła się szerokim echem, jednak nie ze względu na niesamowite starcie, a zaskakujące zachowanie "Bad Boya", który aż 22 razy kładł się na macie wiedząc, że podczas pojedynku w formule K-1 sędzia będzie musiał zatrzymywać walkę. W konsekwencji jednak poirytowany rozjemca pojedynku stwierdził, że w drugiej rundzie "Wielki Bu" wygrał przez techniczny nokaut. Przebieg walki wywołał ogromne zamieszanie i masę komentarzy, w tym Mateusza Kubiszyna, który - delikatnie rzecz ujmując - nie przepada za Załęckim.
Don Diego wypalił po walce Załęckiego z Wielkim Bu! Przegrał zakład ze Szpilką i uderzył w Denisa. Mówi o obrazie wszystkiego
Już po walce "Bad Boya" z Danielem Omielańczukiem podczas CLOUT MMA 2, "Don Diego" nie miał litości dla Załęckiego i zrównał go z ziemią i tym razem nie było inaczej. Kubiszyn w ostrych słowach wypowiedział się o postawie Denisa, a przy okazji wyznał również, że przegrał zakład z Arturem Szpilką. Don Diego uważał bowiem, że „Bad Boy” może wygrać z "Wielkim Bu". Po przegranym zakładzie musi pojechać do "Szpili" na trening i zafundować obiad po nim.
Denis Załęcki zezłomowany przez Don Diego po walce na CLOUT MMA 3! Słowa ostre jak maczeta. Kubiszyn założył się z Arturem Szpilką
- To jest obraza człowieczeństwa, obraza sportu, obraza frików, obraza całego środowiska i obraza wszystkiego, co się chyba tylko da (…) Denis, ty pało jedna! - wypalił do aparatu Kubiszyn śmiejąc się do rozpuku z tego, co zaprezentował w oktagonie Denis Załecki.