FEN 35

i

Autor: Facebook / FightExclusiveNight FEN 35

FEN 35 WYNIKI: Gorshechnik wygrywa z Zielińskim w walce wieczoru! Duński zaserwował najszybszy nokaut w historii FEN

2021-06-27 0:02

FEN 35 WYNIKI. Fani którzy zdecydowali się śledzić galę FEN 35 z pewnością nie mogli być zawiedzeni! Z każdą walką emocje rosły coraz bardziej i byliśmy świadkami kilku naprawdę świetnych pojedynków. Z pewnością trzeba wyróżnić Patryka Duńskiego, który, jako debiutant na FEN, zaserwował najszybszy nokaut w historii tej federacji! Nie zawiodła również walka wieczoru, w której Zieliński mierzył się z Gorshechnikiem. Choć Polak miał swoje szanse w tym starciu, to Ukrainiec ostatecznie wygrał na punkty.

FEN 35 WYNIKI:

70,3 kg: Aleksandr Gorshechnik (16-5) pok. Adriana Zielińskiego (20-11) przez jednogłośną decyzję

93,0 kg: Adam Kowalski (13-6-1, 1 N/C) pok. Marcina Filipczaka (5-2) przez większościową decyzję

70,3 kg: Patryk Duński (7-5-1) pok. Kamila Łebkowskiego (18-11) przez nokaut (ciosy), Runda 1

83,9 kg: Krystian Bielski (7-3) pok. Juana Caballero (3-2) przez jednogłośną decyzję

77,1 kg: Kamil Kraska (7-1) pok. Jose Barriosa (11-3) przez jednogłośną decyzję

+95 kg: Łukasz Szmajda pok. Artur Bizewski przez jednogłośną decyzję – walka w formule K-1

120,2 kg: Paweł Biernat (2-0) pok. Damiana Bujkowskiego (2-1) przez TKO (ciosy), Runda 1

93,0 kg: Bartosz Szewczyk (2-0) pok. Kacpra Miklasza (1-3) przez TKO (ciosy w parterze), Runda 1

61,2 kg: Mariusz Joniak (8-4) pok. Krzysztofa Gajka (0-1) przez poddanie (duszenie), Runda 1

70,3 kg: Damian Rzepecki pok. Eryka Śmiatka przez jednogłośną decyzję – walka na zasadach semi-pro

FEN 35 WYNIKI: Gorshechnik wygrywa z Zielińskim, Duński z rekordem

Gala FEN 35 przyniosła sporo emocji widzom zebranym przed telewizorami i w amfiteatrze w Ostródzie. Z każdą walką emocje rosły, a wiele walk było bardzo wyrównanych i ich wyniki ważyły się do samego końca. Nie wszystkie walki odbyły się jednak na pełnym dystansie, a na wyróżnienie zasługuje przede wszystkim Patryk Duński, który pokonał Kamila Łebkowskiego w zaledwie 16 sekund, ustanawiając rekord federacji FEN!

Wielu fanów czekało przede wszystkim na walkę wieczoru, w której Adrian Zieliński walczył z Aleksandrem Gorshechnikiem. Polak preferował przede wszystkim stójkę, w której przeważał nad swoim rywalem, ale nie potrafił on bronić się przed atakami Ukraińca, który często schodził po jego nogi. Gorshechnik wiedział, jaka jest jego droga do zwycięstwa i konsekwentnie się jej trzymał. Dobrze obalał on Polaka i utrzymywał się w dominującej pozycji, co ostatecznie dało mu zwycięstwo po jednogłośnej decyzji sędziów. Poniżej prezentujemy zapis naszej relacji na żywo z gali FEN 35 w Ostródzie.

FEN 35

Witamy w naszej relacji na żywo z gali FEN 35 w Ostródzie! Start relacji o godzinie 21:00, bądźcie z nami!

Dobry wieczór! Ruszamy z relacją na żywo z gali FEN 35 w Ostródzie!

Tak prezentuje się dzisiejsza karta walk na FEN 35.

Przed nami walka w wadze ciężkiej - do 120.2 kg! W oktagonie spotkają się Paweł Biernat (1-0) i Damian Bujkowski (2-0).

Biernat vs Bujkowski I runda

Zaczynamy!

Biernat vs Bujkowski I runda

KONIEC! Biernat rozbija Bujkowskiego, sędzia przerywa walkę!

Bujkowski w drugiej minucie pierwszej rundy dostał potężny cios na szczękę i poleciał do tyłu. Półprzytomny zdołał jednak obronić się przed atakami rywala, ale Biernat już nie pozwolił na wymknięcie się Bujkowskiemu. Dosiadł go na środku maty i potężnie obijał jego twarz i korpus, a że ten nie bronił się, sędzia przerwał walkę. Biernat zwycięża drugą walkę w karierze przez TKO.

Teraz przed nami jedyna na tej gali walka w formule K-1 - Artur Bizewski vs. Łukasz Szmajda.

Bizewski vs Szmajda I runda

Zaczęli!

Bizewski vs Szmajda I runda

W pierwszej rundzie obaj zawodnicy narzucili wysokie tempo, zarówno jeden jak i drugi próbowali mocnych ciosów zarówno rękoma jak i kolanami. W późniejszej fazie widzieliśmy wiele klinczów i sędzia co chwilę musiał przerywać pojedynek. Na tę chwilę trudno wskazać zawodnika, który przeważałby w tm starciu.

Bizewski vs Szmajda II runda

Znów oglądaliśmy bardzo energiczne starcie, ale wydaje się, że Szmajda zaczął zyskiwać nieco przewagi nad swoim rywalem. Przed nami decydująca runda i możemy spodziewać się kolejnych mocnych ataków z obu stron.

Bizewski vs Szmajda III runda

Szmajda uderzał celniej od rywala, który nie potrafił wyczuć dystansu do rywala. Szmajda kontynuował swoją taktykę – uderzał i wchodził w klincz, zyskując kolejne punkty i oszczędzając siły. Bizewski nie potrafił znaleźć odpowiedzi na takie zachowanie swojego rywala. O zwycięstwie w tym spotkaniu zdecydują sędziowie.

Szmajda wygrywa na punkty z Bizewskim! Nie jesteśmy zaskoczeni.

Przed nami kolejne starcie, wracamy do formuły MMA. W kategorii do 77.1 kg zmierzą się Kamil Kraska (6-1) i Jose Barrios Vargas (11-2).

Kraska vs Barrios I runda

Zaczęli!

Kraska vs Barrios I runda

Argentyńczyk pokazał, że jest doświadczonym zawodnikiem, ale młodszy Kraska nie przestraszył się prób rywala i w połowie rundy zdołał sprowadzić go do parteru. Polak nie utrzymał Barriosa w tej pozycji do końca rundy, rywal zdołał wydostać się z niewygodnej pozycji i odpowiedział celnym kolanem. Polak był lepszy w tej rundzie, ale mógł bardziej zagrozić Barriosowi.

Kraska vs Barrios II runda

Barrios ruszył do ataku na początku drugiej rundy i Kraska miał problemy, aby na to odpowiedzieć. W końcu zdołał jednak wejść w parter i tam przeważał nad rywalem przez kilkadziesiąt sekund. Bardziej doświadczony rywal zdołał na chwilę uwolnić się spod Polaka i nawet przejął pozycję dominującą, ale po chwili Kraska znów rzucił rywala na plecy. Pod koniec rundy Argentyńczyk znów zaczął wyślizgiwać się Polakowi, ale nie zdołał się w pełni uwolnić. Druga runda także raczej dla Kraski.

Kraska vs Barrios III runda

Znów Barrios starał się rozbijać Polaka w stójce, ale w połowie rundy dał się zaskoczyć i Kraska znów obalił go na matę. Rywal dobrze bronił się jednak przed jego atakami i Polakowi trudno było trafić Argentyńczyka. Pod koniec rundy miał on szansę udusić swojego rywala, ale stracił pozycję i Barrios zaczął potężnie go okładać! Na szczęście Kraskę uratował gong i wydaje się, że mimo wszystko to on powinien wygrać!

Jednogłośną decyzją sędziów wygrywa Kamil Kraska! Polak pokazał się z naprawdę dobrej strony i pokonał bardziej doświadczonego Barriosa.

Zapraszamy na kolejną walkę na gali FEN 35! W kategorii do 83.9 kg. Krystian Bielski (6-3) będzie walczył z Argentyńczykiem Juanem Caballero (3-1).

Bielski vs Caballero I runda

Zaczynamy!

Bielski vs Caballero I runda

Caballero starał się trzymać Bielskiego na dystans kopnięciami stopującymi, obawiając się potężnych ciosów Polaka. Polak co chwila starał się atakować, ale najlepszą akcję zrobił, gdy w pod koniec rundy Argentyńczyk nie trafił prawym, a Bielski sięgnął po nogi rywala i obalił go na matę. Niestety, po chwili rywal zdołał przetoczyć się i przejąć pozycję na górze, jednak Polak szybko zdołał wstać. Wyrównana, bardzo ciekawa, choć nieco zachowawcza runda.

Bielski vs Caballero II runda

Przez trzy minuty kolejnej rundy znów oglądaliśmy swego rodzaju szachy – Caballero starał się trzymać Polaka na dystans, Bielski zaś szukał luk w obronie swojego rywala. Na dwie minuty przed końcem rundy rzucił się niespodziewanie do nóg Caballero i obalił swojego rywala na matę. W przeciwieństwie jednak do pierwszej odsłony tej walki, tym razem Polak dużo dłużej utrzymał Argentyńczyka pod sobą, ale nie miał dobrych okazji do wykończenia swojego rywala.

Bielski vs Caballero III runda

Kopia pierwszej i drugiej rundy – walka w stójce przez 2-3 minuty, a później wejście w parter przez Bielskiego. Znów Polak obalił Caballero i zaczął rozbijać go w tej pozycji, choć Argentyńczyk bardzo umiejętnie się bronił. Bielski nie zdołał wykończyć swojego rywala, ale punktował będąc na górze już do końca całego pojedynku. Wydaje się, że to właśnie on powinien wygrać to starcie przez decyzję sędziów!

Krystian Bielski wygrywa jednogłośną decyzją sędziów! Brawo!

Wchodzimy w decydującą część dzisiejszej gali. Przed nami jedna z trzech ostatnich walk - starcie w kategorii wagowej do 70.3 kg. - Kamil Łebkowski (18-10) vs. Patryk Duński (6-5-1)!

Łebkowski vs Duński I runda

Zaczęli!

ALEŻ BŁYSKAWICZNY NOKAUT! Duński zniszczył Łebkowskiego w KILKANAŚCIE sekund!

Duński od razu rzucił się na Łebkowskiego, trafił lewym prostym, poprawił prawym sierpem i z jego rywala nie było już co zbierać - sędzie wskoczył między zawodników i przerwał starcie. Duński wygrywa z Łebkowski dokładnie w 21 sekund!

Przed nami przedostatnia walka dzisiejszego wieczoru! w kategorii do 93 kg. walczyć będą Adam Kowalski (12-6-1) i Marcin Filipczak (5-1).

Kowalski vs Filipczak I runda

Zaczęli!

Kowalski vs Filipczak I runda

Potężnie zaczęli obaj zawodnicy, chociaż lepiej w tej wymianie wydawał się radzić sobie Filipczak, który nie kalkulował i nacierał na rywala. Kowalski przetrwał pierwsze natarcie, ale pod koniec rundy Filipczak dopadł do rywala w parterze i niemal go udusił! Rywal zdołał to przetrwać, choć ledwo słaniał się na nogach i pod na sam koniec nawet… sam obalił Filipczaka! Trudno wyobrazić sobie, żeby skończyło się to na pełnym dystansie.

Kowalski vs Filipczak II runda

Filipczak w drugiej rundzie znów rzucił się na rywala, ale tym razem szybko Kowalski znalazł sposób na swojego rywala, sprowadzając go do parteru! Choć trudno mu było w pełni rozwinąć atak na swojego rywala, to punktował zdecydowanie lepiej niż w pierwszej rundzie. Kowalski brutalnie ukrócał każdą próbę Filipczaka uwolnienia się z jego uścisku. Niespodziewanie druga runda na konto Kowalskiego!

Kowalski vs Filipczak III runda

Ponownie dużo mocniej zaczął Filipczak, który zaatakował rękoma i kolanami swojego rywala. Kowalski przetrwał pierwszą nawałnicę rywala i znów złapał go za nogi i rzucił na ziemię! Dzięki temu ponownie miał przewagę nad swoim rywalem, choć atakować było mu bardzo ciężko. Kowalski pewnie jednak trzymał rywala na dole i starał się punktować uderzeniami na głowę. Utrzymał on tak Filipczaka do końca walki i wydaje się, że dzięki tej inteligentnej zagrywce może wygrać to starcie!

Adam Kowalski wygrywa z Marcinem Filipczakiem niejednogłośną decyzją sędziów!

Przed nami walka wieczoru gali FEN 35! W kategorii wagowej do 70.3 kg. Adrian Zieliński (20-10) zmierzy się z Aleksandrem Gorshechnikiem (15-5)!

Zieliński vs Gorshechnik I runda

Zaczynamy walkę wieczoru!

Zieliński vs Gorshechnik I runda

Sytuacja w pierwszej rundzie zmieniała się dynamicznie. Lepiej w stójce zaczął ją Zieliński, jednak Ukrainiec zaskoczył go w pewnym momencie i ruszył po jego nogi, obalając Polaka. Gorshechnik miał nawet przez chwilę możliwość, aby złapać duszenie od tyłu, ale Zieliński uwolnił się z tej pozycji, choć rywal wciąż był w lepszej pozycji. Gdy wydawało się, że Polak zdołał wstać i uwolnić się od rywala, to ten znów dopadł go i rzucił na ziemię. Ukrainiec raczej wygrał pierwsze starcie, choć Zieliński dobrze uderzał rywala będąc na dole.

Zieliński vs Gorshechnik II runda

Runda zaczęła się lepiej dla Polaka, który trafił rywala prawym sierpem, nie zdołał ona jednak kontynuować ataku, a później Gorshechnik zrewanżował się równie mocnym ciosem. Późnij Ukrainiec znów bardzo dobrze wyczuł moment i obalił Zielińskiego. Polak zdołał wstać około minuty przed końcem rundy, ale rywal wciąż był za jego plecami i kontrolował pozycję. Zieliński ma problem z młodszym przeciwnikiem.

Zieliński vs Gorshechnik III runda

Zieliński w trzeciej rundzie bronił się już lepiej przed atakami Ukraińca, ale nawet gdy jego ciosy dochodziły do Gorshechnika, to Polak nie potrafił iść za ciosem i wykończyć swojego rywala. Na minutę przed końcem, gdy wydawało się, że Zieliński zdoła w końcu dorwać rywala w stójce, to ten wszedł w jego nogi i obalił go na matę. Wszystko to wskazuje na to, że to Ukrainiec będzie lepszy.

Sędziowie jednogłośnie wskazali na Aleksandra Gorshechnika! Zieliński przegrywa!

To już wszystko na dziś! Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na inne relacje na naszym portalu! Do zobaczenia!

Niespełna miesiąc fani mieszanych sztuk walki musieli czekać na kolejną dawkę emocji związanych z ich ulubionym sportem. Poprzednia gala FEN 34 odbyła się 28 maja, a już 26 czerwca najwięksi zawodnicy w Polsce znów staną do walki o kolejne triumfy. Poprzednia odsłona była nieco inna, niż zwykle, ponieważ mogliśmy oglądać kilka freak-fightów, które stają się coraz popularniejsze w naszym kraju. Tym razem włodarze FEN-u postanowili wrócić do czysto sportowej rywalizacji i serwują nam starcia samych zawodowców. Jak już się utarło, walki budzące najwięcej emocji odbędą się na zakończenie – walką wieczoru będzie starcie Adriana Zielińskiego (20-10) z Aleksandrem Gorshechnikiem (15-5). Nie mniej emocji przynieść mogą także starcia Adama Kowalskiego (12-6-1) z  Marcinem Filipczakiem (5-1), czy Kamila Łebkowskiego (18-10) z Patrykiem Duńskim (6-5-1).

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze