Jaś Kapela ma za sobą dość niewesołe wydarzenie. Lewicowy działacz, influencer i poeta, który wsławił się także występami w galach freak-fightowych już w lipcu wystąpi na gali MMA PRIME 5, jednak dość niespodziewanie, pojedynek stoczył także poza oktagonem. Okazuje się, że znany z kontrowersyjnych opinii artysta został zaatakowany przez przypadkowego mężczyznę, który wygarnął mu jego negatywny stosunek do postaci Jana Pawła II. Nagranie z incydentu dostało się do internetu.
Jaś Kapela pobity przez "obrońcę papieża". O wszystkim poinformował na swoich mediach społecznościowych
O swojej potyczce z nieznanym mężczyzną Kapela poinformował na mediach społecznościowych.
- No i w końcu dostałem za papieża i to nie od Bagiety, tylko żula pod Biedronką. Tak jak pan Jezus powiedział. Kocham ten kraj i tę religię miłości - napisał Kapela, który chwilę później przyznał, że do ataku doszło zupełnie niespodziewanie i pierwotnym zamiarem atakującego go agresora miało być zrobienie sobie zdjęcia na mediach społecznościowych.
- W ogóle nie ogarniam tych obrońców papieża. Co to jest za frajerstwo, żeby udawać, że chce się selfie, a jak człowiek odwróci się w inną stronę, to sprzedać gonga. - napisał Kapela.