Sensacyjny koniec KSW 86! Wikłacz nie pokonał Przybysza, ale obronił pas w nieprawdopodobnych okolicznościach!

To już wszystko z naszej strony, dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo na sport.se.pl!

Tak wyglądał cios zadany przez Wikłacza. 

Oh no!! Kick to a downed opponent!!

Fight is over!! What is going to happen!? #KSW86 pic.twitter.com/XQIEsWk4Ts

— KSW (@KSW_MMA) September 16, 2023

Remis oczywiście oznacza, że Wikłacz obronił pas mistrzowski wagi koguciej!

U wszystkich sędziów na kartach punktowych po podliczeniu wszystkiego wyszedł remis 37:37.

JEDNOGŁOŚNY REMIS!!!

Wynik zakończy się techniczną decyzją - zliczone zostaną dotychczas zdobyte punkty przez zawodników, a Wikłacz będzie miał dwa odjęte za faul. 

Będzie decyzja sędziowska, ale Wikłacz zostanie ukarany dwoma punktami odjętymi za nielegalny cios. To może zaważyć na wyniku starcia. 

KONIEC WALKI! PRZYBYSZ NIE JEST W STANIE WSTAĆ!

Lekarz rozmawia z Przybyszem. 

Obaj wyraźnie wydawali się być zmęczeni już trochę tą walką i Wikłacz nie atakował tak zaciekle. Przybysz zaczął przejmować inicjatywę, ale przestrzelił z jednym z ciosów, co rywal wykorzystał, złapał go zza pleców i obalił. Mistrz świetnie kontrolował rywala, szukał miejsca na poddanie lub zadawanie ciosów na głowę, ale Przybysz mimo wszystko był w stanie się bronić. Gdy Przybysz zdołał się wyrwać i próbował wstać Wikłacz kopnął go w głowę, jednak zrobił to nielegalnie, bowiem Przybysz miał trzy punkty podparcia. Sędzia PRZERYWA WALKĘ.

Tym razem to Przybysz próbował pójść po obalenie, Wikłacz wylądował na macie, lecz nie czuł się tam zbyt źle, a Przybysz nie mógł go skontrolować. Po chwili pretendent znów zaatakował w parterze, zapiął niezwykle ekwilibrystyczne duszenie, lecz mistrz zdołał mu się wymknąć i sam wszedł w pozycję boczną! Po kilku próbach zapięcia duszenia Wikłacz wszedł w dosiad i zaczął okładać przeciwnika. Choć wydawało się, że ma szansę wykończyć rywala ciosami z góry, to Przybysz zdołał to przetrwać. 

Teraz to Wikłacz faktycznie lepiej zaczął rundę, mocno trafił Przybysza pod siatką, a później wywierał na niego presję kolejnymi kopnięciami. Jedno z nich trafiło na krocze Przybysza, więc miał on chwilę na powrót do siebie i zaraz mógł walczyć dalej. Mistrz dalej jednak naciskał na przeciwnika i wyprowadzał więcej celnych ciosów. Na półtorej minuty przed końcem zdołał także obalić swojego przeciwnika i kontrolował sytuację już do końca, choć poddać Przybysza nie zdołał. 

Obaj ruszyli na siebie od pierwszych sekund, zadawali ciosy nogami i pięściami. Wydawało się, że mocniej zaczął Wikłacz, który uderzył kilkoma kopnięciami frontalnymi, ale niewiele brakowało, że Przybysz znokautowałby rywala! Potężnie trafił go pięścią, mistrza zamroczyło, ale w parterze Wikłacz zdołał przetrwać napór rywala i wrócić do stójki. Pod koniec rundy, choć ciosów nie brakowało, to emocje nieco opadły, bo brakowało uderzeń, które znaczyłyby coś więcej. Na sam koniec Wikłacz zdołał jeszcze obalić pretendenta, ale do końca rundy zostało wówczas tylko kilka sekund. 

Zaczynamy walkę wieczoru KSW 86!

Przybysz już w klatce, za chwilę wejdzie do niej Wikłacz. 

Przyszedł czas na walkę wieczoru! Już za chwilę w klatce pojawią się mistrz wagi koguciej Jakub Wikłacz (14-3-1) i pretendent Sebastian Przybysz (12-3-0). Panowie walczyli ze sobą już trzy razy, Przybysz zna też uczucie bycia mistrzem, a pozbawił go właśnie Wikłacz. Szykuje się niesamowita wojna!

Jeszcze chwila przerwy przed walką wieczoru, teraz face to face Stosicia i Martinka, bohaterów walki wieczoru kolejnej gali KSW, która już za miesiąc. 

Michał Michalski wygrywa jednogłośną decyzją sędziów!

Michalski dość niezdarnie zabierał się za obalenie już od pierwszych sekund, lecz ostatecznie zdołał położyć na macie Humburgera. Czech po minucie zdołał jednak znów doczłapać do siatki, gdzie próbował wstać. To mu się ostatecznie nie udało i Polak zdołał do tego odciągnąć przeciwnika na środek, gdzie ciężej było mu wstać. W połowie rundy Humburger zdołał odwrócić sytuację i walka wróciła do stójki, ale tylko na chwilę, bo zaraz Michalski znów obalił Czecha. Zdecydowana większość rundy wyglądała tak, że Michalski kontrolował rywala z tyłu, a ten dość niemrawo próbował uciec, utrzymując się na czworakach. Sędziowie zdecydują o wyniku walki.

Znów dobrze Polak zaczął, dobrze trafił prawym i po chwili spróbował obalić przeciwnika, ale Humburger otrząsnął się i wstał. Obaj wyglądali po dwóch minutach drugiej rundy, jakby mieli już dość tej walki, ale w tej walce w spowolnionym tempie nieco lepiej radził sobie Czech, który więcej trafiał. W połowie rundy to jednak Michalski obalił przeciwnika! Nie utrzymał go w tej pozycji zbyt długo i znów w stójce lepiej pokazywał się Humburger. Trudno ocenić, który z nich lepiej sobie poradził w tej partii. 

Panowie na początku starali się wyczuć, ale po niecałej minucie Michalski spróbował obalenia i mu się to w miarę udało. W miarę, bo Humburger opierał się na kolanach i dłoniach i zdołał doczłapać się do siatki, gdzie próbował wstać. Polak próbował wejść za plecy rywala, ale na półtorej minuty przed końcem Czech zdołał się podnieść i ruszył do przodu. Na minutę przed końcem Humburger zdołał obalić Michalskiego i sprzedał mu w tej pozycji dwa potężne ciosy, które jednak sprawiły, że ten się poddał. Pod sam koniec Polak jeszcze zdołał soczyście zrewanżować się rywalowi w stójce mocnym uderzeniem.

Zaczęli!

Obaj już w klatce, za chwilę zaczynamy.

Ale nie czekamy zbyt długo, za chwilę w klatce pojawią się bohaterowie przedostatniej walki tej gali. Michał Michalski (10-5-0) i Dominik Humburger (7-0-0).

Chwila przerwy przed kolejną walką, będzie face to face Romana Szymańskiego i Leo Brichty - ta walka będzie co-main eventem kolejnej gali KSW. 

Ale Eskiev rozmontował Królika 🤯 I kolejne skończenie w pierwszej rundzie 🔥 #KSW86 pic.twitter.com/hxnDWQAU6n

— Sebastian (@Sebinho93x) September 16, 2023

KONIEC WALKI! Eskijew trafił Polaka i zamknął go na siatce, ale pięknie Śmiełowski przepuścił serię ciosów rywala. Niemiec poczuł jednak krew i po celnym ciosie na wątrobę sprowadził Polaka, po czym wykluczył jego ręce i zaczął obijać głowę łokciami. Bronił się Śmiełowski, ale potężnie zakrwawiona twarz nie pomagała. Sędzia rzucał kilka razy do Śmiełowskiego, że ten ma się bronić, ale Polak nie dał rady.

Śmiełowski vs Eskijew:

ZACZYNAMY!

Szybko przechodzimy do kolejnego starcia Dawid Śmiełowski vs Lom-Ali Eskijew!

Ale szli na śmierć i życie 🔥 Brawo Szczepaniak #KSW86

— Rassambek Khasiev 🇧🇭🇵🇸 (@RassaMMA) September 16, 2023

KONIEC WALKI! Mocarnie rozpoczął Fadipe od frontalnego kopnięcia i trafił. Szczepaniaka wyraźnie to podrażniło, bo zdecydował się na wyniesienie i rzucił rywalem o matę. Przez długi czas Polak dominował z góry, ale przeciwnikowi udało się wstać. Polak postawił wszystko na jedną kartę i zaczął rzucać potężne bomby i zdemolował Fadipe! Po prawym prostym Irlandczyk padł pod siatkę i sędzia przerwał walkę!

Fadipe chciał zaskoczyć Polaka kombinacją ciosów, ale Szczepaniak po uniku natychmiast poszedł po nogi. Obalić się nie udało, ale pomęczył trochę rywala pod siatką. Kolejna próba sprowadzenia i Fadipe znów podnosi pojedynek do stójki. Szczepaniak trafił prawym, poczuł krew i ruszył za Irlandczykiem, aż wreszcie go obalił. Fadipe jednak błysnął umiejętnościami po raz kolejny podnosząc walkę.

Szczepaniak vs Fadipe:

ZACZYNAMY!

Waldemar Kasta zaprasza do klatki Artura Szczepaniaka i Henry'ego Fadipe

Zalewski. Ma to coś. Ma oczko i jak powstrzymuje swoje zapędy do awantury to jest piekielnie niebezpieczny. Ciężkie ręce... Tylko 23 lata. Są papiery, oj są... #ksw86

— Maciej Turski (@m_turski) September 16, 2023

KONIEC WALKI! Zaczął Zalewski od kombinacji lewy, prawy i wysokie kopnięcie. Koziorzębski dał radę to wybronić, ale za chwilę otrzymał kolejny mocny cios, po którym usiadł na matę. Takiej okazji Zalewski już nie odpuścił. Dopadł do rywala i zasypał go gradem potężnych ciosów. Sędzia Bronder dał Koziorzębskiemu mnóstwo czasu na obronę, ale ostatecznie zakończył to starcie. 

Dwa pierwsze kopnięcia Zalewskiego i Koziorzębski dwukrotnie otrzymuje cios w krocze. "Wiór" szybko doszedł jednak do siebie i rozpoczęła się mocna bitka w stójce. Koziorzębski na wstecznym biegu wyprowadzał raz po raz cios i się cofał, ale Zalewski kilkukrotnie odpłacił mu się celnymi ciosami. Koziorzębski chciał skrócić dystans niskim kopnięciem i nadział się na mocny prawy. Pierwsza walka dziś, która wychodzi poza pierwszą rundę.

Koziorzębski vs Zalewski:

ZACZYNAMY!

Kacper Koziorzębski i Wiktor Zalewski zapraszani do klatki!

Czwarta walka, trzeci nokaut.

PIWOWARCZYK!!!! KNOCKOUT!!!! 🤯

Four first round finishes tonight! #KSW86 pic.twitter.com/h8MrsOIvVc

— KSW (@KSW_MMA) September 16, 2023

Piwowarczyk po tym, jak trafił pierwszym ciosem i zobaczył, że Sudolski zaczyna odpływać opierając się o siatkę po prostu przytrzymał głowę rywala i uderzył jeszcze raz. Sudolski odpłynął.

KONIEC WALKI! Po niecałej minucie walki w stójce zawodnicy przeszli do siłowania się pod siatką. Piwowarczyk próbował obalić rywala, ale Sudolski się wybronił i to on przycisnął przeciwnika do ogrodzenia. Długo to jednak nie trwało, bo walka wróciła na środek, a tam obaj zainkasowali po mocnym ciosie na głowę. W tej wymianie lepiej zachował się jednak Piwowarczyk, który zgasił światło Sudolskiemu!

Piwowarczyk vs Sudolski:

ZACZYNAMY!

Błyskawicznie przechodzimy dalej. Czas na walkę Damian Piwowarczyk vs Łukasz Sudolski

Bardzo łatwo Pesta… za łatwo… Filip generalnie wydaje mi się, że jest za mały na wagę ciężką #KSW86

— Przemek Kosiński (@PrzemekMMA) September 16, 2023

KONIEC WALKI! Kilka mocarnych ciosów na korpus wyprowadził Stawowy spychając Czecha na siatkę, ale ostatecznie Pesta obalił Polaka. Stawowy wykluczył lewą rękę rywala, ale ten prawą zaczął zasypywać Polaka gradem ciosów, a później udusił go zza pleców!

Stawowy vs Pesta:

ZACZYNAMY!

Już przechodzimy do trzeciej walki dziś! Filip Stawowy i Viktor Pesta wychodzą do oktagonu!

Przed nami oficjalne otwarcie gali KSW 86 we Wrocławiu

Tak wyglądał pierwszy nokaut na gali KSW 86

𝐅𝐀𝐓𝐀𝐋𝐈𝐓𝐘!! 👊 #KSW86

🇵🇱 Oskar Szczepaniak by KNOCKOUT!! pic.twitter.com/3vjX8ACaWd

— KSW (@KSW_MMA) September 16, 2023

KONIEC WALKI! Przechwycone kopnięcie Joniaka i Zdravkovic szybko obalił Polaka. Joniak dobrze pracował z dołu i udało mu się podnieść walkę. Po przepychance pod siatką zawodnicy przeszli to wymiany w stójce, co okazało się tragiczne w skutkach dla Joniaka. Zdravkovic trafił prawym sierpem i powalił Polaka! 

Joniak vs Zdravkovic:

ZACZYNAMY!

Szybko przechodzimy do kolejnej walki. Czas na starcie Mariusz Joniak vs Miljan Zdravkovic

By KNOCKOUT!!! 👊 #KSW86 pic.twitter.com/8LwxToja3e

— KSW (@KSW_MMA) September 16, 2023

KONIEC WALKI! Szczepaniak wyczekiwał, wyczekiwał i wyczekał! Trafił świetnie prawym i powalił swojego rywala. Natychmiast doskoczył do Gralaka i próbował skończyć go pod siatką, ale ten świetnie uciekł z opresji i zaczął się ratować siatką, aż ostatecznie podniósł się po ogrodzeniu. Wciąż jednak Szczepaniak kontrolował go w klinczu. Gralak finalnie się wyswobodził, ale do końca rundy nie dotrwał. Szczepaniak znów trafił go potężnym lewym, a później prawym i sędzia musiał to przerwać!

Szczepaniak vs Gralak:

ZACZYNAMY!

Czas na pierwszą walkę KSW 86! Oskar Szczepaniak i Adrian Gralak wołani do oktagonu!

Wszystko już powoli gotowe! Za sekundkę startujemy z pierwszą walką!

Dziś po raz czwarty spotkają się Wikłacz oraz Przybysz. Do tej pory jest 2:1 dla Wikłacza. 

Już tylko chwila dzieli nas od rozpoczęcia gali KSW 86!

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez KSW (@ksw_mma)

Witamy w relacji na żywo z gali KSW 86, na której zmierzą się między innymi Jakub Wikłacz oraz Sebastian Przybysz. Początek o godzinie 19:00. Zapraszamy!