Obie panie na wszystkich spotkaniach medialnych obrzucały się błotem. Faworytką walki była Monika Laskowska, znana również jako "Najlepsza Polska Dziennikarka". Wywiązała się z roli faworytki. Aż o 28 lat starsza zawodniczka pobiła Nikitę, kończąc pojedynek trzema uderzeniami młotkowymi.
Sędzia, widząc brak jakichkolwiek reakcji w defensywie Nikity, postanowił zakończyć walkę. Po chwili Nikita padła na deski i wszystkim wydawało się, że straciła przytomność. Z dużymi problemami opuściła oktagon - nie było mowy o jakimkolwiek wywiadzie po walce. Wszystko jednak wskazuje na to, że Nikita wraca do zdrowia.