Mariusz Pudzianowski, Michał Materla

i

Autor: Materiały prasowe KSW Mariusz Pudzianowski, Michał Materla

Mariusz Pudzianowski przeprosił Michał Materlę po walce na KSW 70. Zdradził powody! [WIDEO]

2022-05-30 18:14

Ależ to był hitowy pojedynek na gali KSW 70! Michał Materla sensacyjnie przegrał z Mariuszem Pudzianowskim przez nokaut w pierwszej rundzie. Najsilniejszy człowiek świata przyznawał, że nie chciał zrobić swojemu rywalowi krzywdy. - Michał, przepraszam, że tak wyszło - powiedział "Pudzian".

- Środowisko cię przekreśliło przed tą walką. Jaki przekaz masz dla nich teraz?

Mariusz Pudzianowski: - Przekaz dla niedowiarków? Branża postawiła na mnie krzyżyk, że nie dam rady. Macie na to odpowiedź, czy dałem radę.

- Ile razy był trenowany ten hak, bo to był chyba ten plan na walkę?

- Kilka opcji było. Oglądałem wszystkie walki Michała Materli i wiem, jak się porusza. Zamykam oczy i wiem, jak markuje ciosy. Trzeba było powojować jego bronią.

- Co czułeś tuż po walce, gdy zobaczyłeś, że Materla padł na deski? Długo stałeś przy siatce z poważną miną.

- Chciałem tylko wygrać. Nie wychodziłem do klatki z zamiarem zrobienia mu krzywdy. To była moja ostatnia myśl! Michał, przepraszam, że tak wyszło. Też jesteś wojownikiem i mnie rozumiesz.

- Twój obecny trener powiedział, że nie będzie cię przygotowywał do walki z Mamedem Khalidovem. Planujesz zmienić team, gdyby doszło do tego starcia?

- Od lat trenuję z Arbim Szamajewem i Anzorem Ażijewem. Nie planuję nic zmieniać! Rękawicę podjąłem, ale zobaczymy, jak to się potoczy. Przez myśl mi nie przechodziło, że taka propozycja kiedykolwiek padnie. Że chłop z siłowni poradzi sobie w klatce.

- Potencjalna walka z Mamedem to chyba piękne zwieńczenie tej kariery.

- To jest science-fiction dla mnie. Kiedyś siedziałem przy klatce i otwierałem buzię, co ten Mamed wyczynia. Mogłem tylko pomarzyć, że stanę naprzeciw niego w klatce. Na razie o tym nie myślę.

Analizujemy wygraną Pudzianowskiego na KSW 70
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze