Robert Whittaker po zwycięstwie w UFC

i

Autor: AP / EastNews Robert Whittaker po zwycięstwie w UFC

O krok od wielkiej tragedii w UFC. Mistrz mógł zginąć podczas gali [WIDEO]

2019-02-11 13:46

Gala UFC 234 mogła się zakończyć wielką tragedią. W ostatniej chwili, z walki o pas w wadze średniej wycofany został Robert Whittaker, obecny mistrz tej kategorii. Jak poinformował na swoim Instagramie, jeden celny cios mógł nawet zakończyć jego życie.

Do nocy tuż przed walką o pas wagi średniej z Kelvinem Gastelumem, z Robertem Whittakerem wszystko było w porządku. Pierwsze symptomy, że coś może być nie tak objawiły się silnymi bólami brzucha. Lekarze UFC zadecydowali, że zawodnik musi pojechać do szpitala.

Tam okazało się, że konieczna będzie rychła operacja jelita i przepukliny. Choć Whittaker zapewniał, że jest gotowy walczyć, to został przekonany do tego, że tylko jeden celny cios w brzuch mógł zakończyć jego życie. Na profilu na Instagramie, jego współpracownicy przekazali, że zawodnik jest zrujnowany psychicznie.

W wideo, które opublikował dzień po gali, Whittaker przekazał słowa podziękowania dla wielu pozytywnych wiadomości, które otrzymał po informacji o kłopotach ze zdrowiem. - Wrócę mocniejszy, niż kiedykolwiek. Przeskoczyłem przez kolejną przeszkodę. Nie pozwolę, aby wykluczyła mnie na długo. Wrócę i będę jeszcze lepszy - powiedział w wideo opublikowanym na Twitterze UFC.

Pretendent do mistrzowskiego tytułu Kelvin Gastelum ogłosił się tym samym nowym mistrzem wagi ciężkiej. - To mój pas mistrzowski. Zasłużyłem na niego. Pojawiłem się, podróżowałem tysiące mil, zrobiłem wagę. W moim świecie, w świecie zapasów, jeśli gość jest gotowy na walkę, zrobił wagę i z jakiegoś powodu walka się nie odbędzie to rywal po prostu się poddaje – ja wygrywam. Jestem mistrzem - powiedział w rozmowie z dziennikarzami.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze

Materiał sponsorowany