Marcin Najman szykował się już na wielki powrót do ringu. Miał mierzyć się Jackiem Murańskim na jednej z nadchodzącej gal organizacji MMA VIP, którą zarządza sam "El Testosteron". W piątek 18 czerwca odbędzie się druga gala freak-fightowej federacji. Ostatecznie "Muran" wycofał się ze starcia i najwyraźniej do kolejnego come-backu jednak nie dojdzie! Najman w rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że... Murański jest osobą zupełnie inną niż bracia Pudzianowscy. Zestawił ich ze sobą i powiedział, jakie ma relacje z "Pudzianami".
Najman o relacjach z braćmi Pudzianowskimi
"El Testosteron" dobrze zna się z braćmi Pudzianowskimi. Z Mariuszem walczył w jednym ringu w pamiętnej walce, która zaczęła pisać historię MMA w Polsce. Z kolei Krystian jest jednym z zawodników gali MMA VIP. - Znam się z braćmi Pudzianowskimi bardzo długo. Z Mariuszem bardzo dobrze. (śmiech) Pudzianowscy to są porządni ludzie, z którymi mogę pracować bez umów. Bardzo szybko się dogadaliśmy - opowiadał na łamach kanału KOLOSEUM.
Marcin Najman wytypował wynik Polski na Euro 2020! Ale przepowiednia! Prawie popłakał się ze śmiechu
- Z Jackiem Murańskim jest odwrotność tego, co z braćmi Pudzianowskimi. Oni to porzadni ludzie, z którymi nie musiałbym podpisywać kontraktu. Tu mamy do czynienia z człowiekiem, który zaakceptował warunki, wspólnicy pojechali podpisać kontrakt i mieli umówione pieniądze. 50 tysięcy złotych do ręki! Okazało się, że nagle zmienił warunki i reguły gry podczas gry... - mówi Najman.
Cała rozmowa z Marcinem Najmanem do obejrzenia w materiale wideo!