Dokładnie 6 kwietnia w czeskiej Pradze odbyła się trzecia już gala federacji Red Face. W jednym z pojedynków doszło do starcia ważącej ponad 200 kilogramów Drobenki Kotlarovej z kruszynką na jej tle Reginą Labajovą. W sieci bardzo popularne stało się wideo z tego starcia, z którego można wywnioskować, że potężna Kotlarova padła na matę bez ciosu i tak ta batalia się zakończyła.
Kuriozalna walka w Czechach. Freaki w całej okazałości!
Mowa o tym wideo:
W rzeczywistości było inaczej. Upadek, który widzieliście powyżej, to był tylko nokdaun. Kotlarova wstała i kontynuowała zażarty bój z drobną rywalką. Chwilę później rzeczywiście jednak musiała uznać wyższość przeciwniczki. Labajova najpierw popchnęła znacznie cięższą Kotlarovą, a gdy ta była już w parterze, zaczęła ją dusić przedramieniem i sędzia musiał zakończyć ten znakomity pojedynek.
Akcja kończąca wyglądała tak. Efektowne, prawda?:)