- Cały czas trenuję, dwa dni temu przychorowałem, a tutaj przyszedłem tylko ze względu na KSW. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - mówił Popek, który już w październiku ma powalczyć na kolejnej gali organizowanej przez Konfrontację Sztuk Walki. Ta odbędzie się na legendarnym stadionie Wembley! - Treningi idą dobrze. Tylko żebym ja siebie gdzieś nie zaniedbał, to wtedy będzie ok - dodał zawodnik.
- Łańcuch kosztuje 120 tysięcy, nie 50 tysięcy. A na zęby wydałem fortunę, nie wiem ile, już ich nie liczę - stwierdził Popek zapytany o swoją biżuterę. - Dwa razy byłem nogą w grobie, ale to było dawno temu, nie chcę tego rozdrapywać - dodał.
Na urodzinach KSW Andrzej Kostyra spotkał także inne gwiazdy MMA, jak chociażby Łukasz "Juras" Jurkowski czy Mamed Chalidow. - Przez wiele lat wygrywałem, wygrywałem i chyba gdzieś pogubiłem się w tym wszystkim. I dopiero jak przegrałem z Tomaszem Narkunem znów zrozumiałem, po co to robię. Jednak ten głód walki i chęć rywalizacji obudziły się we mnie - mówił 37-letni Chalidow.
A cały materiał i wszystkie rozmowy z urodzin KSW znajdziecie w najnowszym VIDEOBLOGU Andrzeja Kostyry. Zapraszamy do oglądania!
WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin