Wokól Marianny Schreiber było ostatnimi czasy bardzo głośno. Modelka, freak-fighterka i polityczka przechodzi przez rozstanie ze swoim dotychczasowym mężem, Łukaszem Schreiberem. Wokół celebrytki i polityka Prawa i Sprawiedliwości pojawiło się cała masa plotek i wskazań na to, co mogło dojść do zakończenia relacji. W tej sprawie wypowiedziała się sama Schreiber w rozmowie z programem "AntyFakty", gdzie podzieliła się swoją opinią. Te słowa nie pozostawiają cienia wątpliwości.
Marianna Schreiber o rozstaniu z mężem. Wszystko powiedziała wprost, zdradziła powody
Jak powiedziała Schreiber, za rozstaniem z Łukaszem Schreiberem stały takie czynniki jak jej rozpoznawalność i opinia, której się dorobiła. Sama jednak nie uważa, aby wejście do świata freak-fightów było czymś złym.
- Nasze drogi gdzieś tam się rozchodziły. Ja myślę, że te opinie ludzi na nasz temat, to pisanie do mojego męża, że twoja żona i siamto, i jakby cały czas nagabywanie takie. Myślę, że gdzieś też mój mąż nie był w stanie tego udźwignąć, a druga sprawa, to też mogę powiedzieć, że ta poprawność polityczna jest taka najbardziej druzgocąca w tym wszystkim. (...) Tak naprawdę co ja zrobiłam? Walczę we freakach, w których zaraz będzie walczył Tomasz Adamek, w których są mistrzowie olimpijscy, w których są piłkarze. Zachowałam się jak patologia? No nie, gdzieś tam wybrałam inną drogę i przez to straciłam, czuję się, jakbym straciła kawałek siebie - mówi Marianna Schreiber