Od kilu tygodni kibice skoków narciarskich z dużym zniecierpliwieniem wyczekują kolejnych informacji o stanie zdrowia Marty Kubackiej. Ukochana polskiego skoczka narciarskiego w połowie marca trafiła do szpitala z powodów problemów z sercem i jak wyznał sam Dawid Kubacki w kilku wywiadach, sytuacja była bardzo poważna i można mówić o cudzie. Rzecz jasna zawodnik od wielu dni jest przy żonie i wspiera ją w walce o powrót do zdrowia.
Jasna deklaracja Małysza. Tak wypowiedział się o przyszłości Kubackiego
Powrót do kraju był równoznaczny z tym, że sezon dla Dawida Kubackiego zakończył się przedwcześnie. Pytanie jakie można sobie zadawać jest takie, czy za kilka tygodni brązowy medalista ostatnich mistrzostw świata będzie mógł wrócić do normalnego trybu pracy. Kubacki nie ma się jednak o co martwić w kontekście zawodowym, bo jak zadeklarował Adam Małysz w rozmowie z TVP Sport, może liczyć na przywileje i indywidualny format przygotowań. - Właściwie mogę teraz wziąć to na barki i odpowiedzieć za cały zarząd. Nikt nie będzie miał z tym problemów. Możemy stworzyć indywidualne warunki Dawidowi. Wiemy, w jakiej jest sytuacji. Do tego to zawodnik, który wiele osiągnął i ma prawo do udogodnień - zadeklarował prezes PZN.
Małysz zdradził również, co w takim przypadku byłoby największym wyzwaniem dla Kubackiego. - Zawodnik jest w stanie się przygotować indywidualnie. Ja sam przygotowywałem się z własnym teamem. To nie jest proste, jeśli wyszłoby tak, że nie będzie wyjeżdżał... Na pewno musisz mieć porównanie do innych. Ale akurat tu jest na tyle dobrze, że Dawid mógłby porównywać się z naszymi chłopakami, a więc jedynymi z najlepszych na świecie. Sądzę, że trenując indywidualnie może przygotować się na najwyższym poziomie - ocenił legendarny skoczek.
Listen on Spreaker.