W niedzielny wieczór 23 lipca znaczna cześć Polaków śledziła mecz Polski z USA w wielkim finale Ligi Narodów, po którym złote medale ostatecznie padły łupem podopiecznych Nikoli Grbicia. Przede wszystkim fani siatkówki, ale nie tylko zaczęli świętowanie długo wyczekiwanego triumfu i co jasne, zewsząd posypały się gratulacje pod adresem reprezentantów Polski. Również ze strony Adama Małysza, który jak ma w zwyczaju, oglądał również ten mecz i musiał podzielić się swoimi przemyśleniami po tym, jak biało-czerwoni ograli Amerykanów w czterech setach.
Adam Małysz publicznie powiedział o łzach w oczach. Wielka radość przed telewizorem, posypały się gratulacje
"Orzeł z Wisły" kibicuje nie tylko polskim skoczkom, ale również innym sportowcom reprezentującym nasz kraj i kiedy tylko może, to zasiada przed telewizorem podobnie, jak setki tysięcy lub nawet miliony Polaków, aby dopingować biało-czerwonych. Kiedy siatkarze prowadzeni przez Nikolę Grbicia sięgnęli po upragnione złoto, a skoczkowie odbierali zasłużone gratulacje, w oczach Adama Małysza pojawiły się nawet łzy radości.
Adam Małysz miał łzy w oczach, gdy posypały się gratulacje! "Orzeł z Wisły" nie bał się o tym powiedzieć publicznie
- Gratulacje dla naszych siatkarzy, którzy wygrali ligę narodów!!! To był cudowny mecz! Panowie wykonali kawał dobrej roboty 🙌👏 Aż łzy w oczach się pojawiły 🥹 - napisał na Instagramie Adam Małysz robiąc sobie selfie przed telewizorem tuż po tym, jak polscy siatkarze ograli Amerykanów w wielkim finale.
Listen on Spreaker.