Adam Małysz jest postacią, której życie prywatne wzbudza wielką ciekawość fanów i nic w tym dziwnego. Sportowiec, mimo że od wielu lat jest na sportowej emeryturze, to wciąż budzi takie emocje jak przed laty, a losy jego i jego rodziny są szeroko komentowane w mediach. Jak niektórym wiadomo, medalista olimpijski z Salt Lake City i z Vancouver nie jest katolikiem i zdradził, w jaki sposób celebruje z najbliższymi święta Bożego Narodzenia.
Marta Linkiewicz wystawiła biust na mrozie. Ale tam musiało być chłodno! Mamy gorące zdjęcie
Adam Małysz szczerze o swojej religii. Tak postrzega Boga
Sam Małysz zaznacza, że mimo że jest luteraninem, to nie ma z tym większego problemu wśród bliskich, mimo że córka Karolina jest ochrzczona na katoliczkę.
- Bóg jest jeden. Ekumeniczny ślub zawarliśmy w kościele luterańskim, a córka Karolina, która dziś ma 15 lat, ochrzczona została w obrządku katolickim. Pod względem wiary nie było i nie ma u nas jakiegoś podziału. Żyjemy w pełnej harmonii. W Wiśle można spotkać bardzo dużo mieszanych par, małżeństw. - mówił przed laty Adam Małysz o swojej religii.
Justyna Żyła rozgrzewa się w zimę. Kiedy wzięła to do ust, zapomniała o pogodzie
Aby zobaczyć nieznane zdjęcia ze ślubu Adama i Izabeli Małyszów, przejdź do galerii poniżej.
Tak Adam Małysz spędza święta. Do wszystkiego się przyznał
Czterokrotny zwycięzca Pucharu Świata zaznacza, że mimo różnic, jego święta są bardzo rodzinne i sam uwielbia je obchodzić.
- Boże Narodzenie, najpiękniejsze święto, od zawsze było dla mnie czasem rodzinnym i radosnym, a z pewnością czymś znacznie ważniejszym niż zwykłe pielęgnowanie tradycji. Wspólne kolędowanie, kolacje wigilijne i radość z narodzin Chrystusa jest tym, co istotne. Staramy się, aby nadal było to dla naszej rodziny ważne święto - mówił legendarny sportowiec.