Adam Małysz jako dyrektor do spraw skoków narciarskich i kombinacji norweskiej towarzyszył zawodnikom niemal na każdej ważnej imprezie, a także na pojedynczych zawodach Pucharu Świata. Rzecz jasna wielu kibiców i organizatorów doceniało, że taka legenda gości na ich obiektach, a sam były skoczek narciarski był zapraszany do różnych inicjatyw. Nie inaczej było w przypadku mistrzostw świata w Seefeld, które odbyły się w 2019 roku.
Adam Małysz przerwał milczenie. Tak napisał o swoim stanie zdrowia. Istotne słowa o stresie
Małysz pomagał malować obrazy
Adam Małysz na swoim profilu w na Instagramie napisał historię, o której do tej pory wiedziało niewielu. - Przeglądając stare zdjęcia natrafiłem na pamiątkę z super projektu - zaczął wpis prezes PZN. - Podczas MŚ w Seefeld, w 2019 roku zostałem zaproszony na performance współorganizowany przez Stephana Pirkera, austriackiego artystę, którego specjalizacją są obrazy malowane nartami w locie. Najpierw pomalowałem narty, a następnie zostałem podwieszony na linach, by stworzyć swoje arcydzieło - opisał całą sytuację Małysz. Fani byli zaintrygowani całą sprawę i przyznawali, że pomysł na takie obrazy jest bardzo ciekawy.
Listen on Spreaker.