Aż dwie Polki zdobyły punkty alpejskiego PŚ. Nasza reprezentantka lepsza od wielkiej gwiazdy!

Dla Shiffrin było to już 92. w karierze zwycięstwo w Pucharze Świata. Amerykanka błysnęła przede wszystkim w świetnym pierwszym przejeździe. Na półmetku drugą Hector wyprzedzała o 0,63 s. W drugiej próbie Amerykanka nie ustrzegła się błędów i zanotowała dopiero 17. rezultat. Szwedka jednak też nie pojechała idealnie i ostatecznie straciła 0,45 s. Brignone natomiast w połowie rywalizacji była piąta ze stratą 1,63 s.

Thomas Thurnbichler musi odzyskać kontrolę nad kadrą. Ekspert mówi o wielkim zaskoczeniu

Polka lepsza od wielkiej gwiazdy!

W drugim przejeździe Włoszka była najlepsza i przesunęła się na drugą pozycję. Jej łączny rezultat był gorszy od Shiffrin o 0,38 s.

Maryna Gąsienica-Daniel, która była 11. po pierwszym przejeździe, straciła do zwyciężczyni 1,89 s i spadła o jedno miejsce. Lepiej w drugiej części poszło drugiej Polsce startującej w Austrii. Magdalena Łuczak zdołała awansować z 25. na 20. miejsce, notując w drugim przejeździe czas lepszy od Shiffrin. Ostatecznie od Amerykanki okazała się wolniejsza o 2,56 s.

Stefan Horngacher wypalił o Polakach bez ogródek! Niespodziewanie postanowił powiedzieć to o polskich skoczkach. Nie zostawił złudzeń

PŚ kobiet w gigancie, Lienz: 

1. Mikaela Shiffrin (USA) 2.05,98 (1.01,82/1.04,16)

2. Federica Brignone (Włochy) strata 0,38 s (1.03,45/1.02,91)

3. Sara Hector (Szwecja) 0,45 (1.02,45/1.03,98)

…

12. Maryna Gąsienica-Daniel (Polska) 1,89 (1.03,59/1.04,28)

20. Magdalena Łuczak (Polska) 2,56 (1.04,49/1.04,05)