Kamil Stoch doznał kontuzji na treningu
Kiedy Kamil Stoch ogłaszał, że będzie przygotowywał się do kolejnego sezonu Pucharu Świata pod okiem trenerów indywidualnych, wielu fanów skoków narciarskich na nowo zaczęło wierzyć w to, że jeden z liderów reprezentacji Polski nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i będzie rywalizował z najlepszymi o najwyższe miejsca podczas kolejnych zawodów. Niestety nadzieje te mogły nieco przygasić informacje o drobnym, jak się okazało, urazie Kamila Stocha, którego ten nabawił się podczas treningów w Zakopanem. Okazało się, że u skoczka wewnętrzne więzadło boczne w prawym kolanie ma niewielkie, częściowe pęknięcie. Poza tym jednak kolano jest w porządku, a skoczek rozpoczął rehabilitacje kiedy tylko zeszła mu opuchlizna. Teraz sam zainteresowany postanowił pokazać fanom, że z jego kolanem jest już lepiej, publikując specjalne zdjęcie wykonane właśnie podczas jednego z zabiegów rehabilitacyjnych.
Lider polskich skoczków już rozpoczął rehabilitację
- Rehabilitacja w toku. Sportowcy pewnie się zgodzą, że lepszy najcięższy trening, niż mozolny powrót do pełnej sprawności. Do jednego i drugiego podchodzę jednak w pełni profesjonalnie i wierzę, że już wkrótce usiądę z nartami na belce😊 Dziękuję za słowa wsparcia i dobrą energię - napisał w mediach społecznościowych skoczek, publikując przy okazji zdjęcie, na którym leży podczas zabiegu, a do jego ud i kolan przyczepione są specjalne kable.
Zobaczcie, jak mieszka Kamil Stoch, klikając w galerię zdjęć poniżej!
Kontuzja Stocha wyłączyła go na miesiąc
Na osobnej relacji na Instagram Stories Kamil Stoch pokazał również inny z zabiegów, któremu został poddany. Tam skupiono się przede wszystkim na jego kolanie, które traktowane było specjalną parą. Jak wynika z informacji, jakie podał niedawno Polski Związek Narciarski, rekonwalescencja Kamila Stocha ma potrwać cztery tygodnie. Po tym czasie, najpewniej w zależności od tego, czy lider polskich skoczków będzie odczuwał jeszcze jakiś dyskomfort, będzie on mógł wrócić do treningów i pracy na skoczni, aby przygotować się do zbliżającego się wielkimi krokami nowego sezonu Pucharu Świata.