Urodzony w Czechach golkiper od ładnych kilku lat gra w polskiej lidze. W Polsce zmienił też stan cywilny. Jeden z dwóch warunków światowej federacji hokejowej – przynajmniej dwa lata gry w lidze kraju, którego barwy chce reprezentować zawodnik po zmianie obywatelstwa – był więc spełniony. Brakowało jednak drugiego: paszportu nowego kraju.
Wniosek Fučíka o polskie obywatelstwo został przyjęty przez Prezydenta RP, który decyzję o jego pozytywnym rozpatrzeniu podjął (i podpisał) kilka dni temu. - Pewność, że go ma, będzie wtedy, kiedy zobaczę ten dokument – selekcjoner Biało-Czerwonych, Robert Kalaber, co prawda umieścił czeskiego bramkarza w kadrze na mistrzostwa świata, ale we wtorkowy wieczór jeszcze nie był pewien, czy będzie mógł skorzystać z jego usług.
Kilkanaście godzin później Fučík odebrał jednak wreszcie wyczekiwany i pożądany dokument z rąk wojewody śląskiego. Oznacza to, że będzie pełnoprawnym konkurentem Davida Zabolotnego i Johna Murraya w rywalizacji o miejsce między słupkami polskiej bramki!
Polacy zmagania w mistrzostwach świata (wszystkie spotkania naszej reprezentacji rozegrane zostaną w Ostrawie) rozpoczną w sobotę, 11 maja, o godz. 16.20. Ich pierwszym rywalem w grupie B będą brązowi medaliści ostatniego czempionatu globu, Łotysze. Poza nimi Biało-Czerwoni w Ostravar Arena zagrają ze Szwedami (12.05., 20.20), Francuzami (14.05., 20.20), Słowakami (15.05., 20.20), Amerykanami (17.05., 20.20), Niemcami (18.05., 16.20) i Kazachstanem (20.05., 20.20). Po cztery najlepsze zespoły z dwóch grup awansują do ćwierćfinałów, a drużyny z ostatnich miejsc zostaną zdegradowane do Dywizji 1A.