Kamil Stoch

i

Autor: ALEX MARCINOWSKI / SUPER EXPRESS Kamil Stoch

Był zły

Kamil Stoch nie zamierzał już tego ukrywać. Obwieścił to publicznie. W mocniejszych słowach nie mógł się wypowiedzieć

2024-03-21 8:12

Kończący się w najbliższy weekend sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich dla Kamila Stocha był bardzo trudny. Choć w nielicznych konkursach widać było przebłyski mistrza, do formy sprzed lat zupełnie nie nawiązał. A ostatnie zawody w Vikersund były dla niego wręcz fatalne. Stoch nie ukrywa, że po tej rywalizacji był zły, ale jak zapowiedział, w Planicy będzie pozytywnie nastawiony.

Na próżno szukać w ostatnich miesiącach bardzo udanego występu Kamila Stocha w Pucharze Świata. Dyspozycja trzykrotnego mistrza olimpijskiego jest daleka od tego, co prezentował w ubiegłych latach i niektórzy kibice są zasmuceni tym, że doświadczony zawodnik męczy się w niektórych zawodach. A przynajmniej sprawia takie wrażenie. Widać było to choćby w miniony weekend w Vikersund. W niedzielnym finale Raw Air Stoch zanotował fatalną próbę i na mamucie wylądował na... 105. metrze. Stoch w rozmowie z portalem skijumping.pl nie gryzł się w język mówiąc o wydarzeniach z niedzieli.

QUIZ: Rozpoznasz tych skoczków? Tylko najwięksi kibice sobie poradzą!

Pytanie 1 z 20
Zacznijmy od czegoś prostego. Skoczek na zdjęciu to...
Kamil Stoch

- Ten ostatni zjazd... to była kropka nad "i". Trudno coś powiedzieć. Sam śmieję się z siebie, bo to wręcz... trochę żenujące - powiedział bez ogródek utytułowany skoczek. - Miałem utrzymać bardziej stabilną pozycję i z tego użyć nóg. Plan wykonałem w połowie, bo utrzymałem stabilną pozycję, ale nie użyłem nóg. Po prostu położyłem się na narty, a z tej belki, przy tych warunkach. Cudem uniknąłem wbicia się zębami w bulę - wyjaśnił.

Stoch z pozytywnym nastawieniem przed Planicą

Sezon tradycyjnie zakończy się w Planicy i jak mówi Stoch, mimo gorszych ostatnich występów, do najbliższych zawodów podejdzie z pozytywnym nastawieniem. - Nie spodziewam się cudów, ale powalczę. Do ostatniego skoku będę robił wszystko, co w mojej mocy, by latać jak najdalej i czerpać z tego radość. Jeszcze wierzę, w dalszym ciągu, że stać mnie na dobre skoki i dalekie loty - podsumował

Piotr Kuberski na KSW 92
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze