Polscy skoczkowie mają za sobą letnie zmagania i już wkrótce rozpoczną zimowy sezon Pucharu Świata. Obecnie szlifują formę przed inauguracją w Wiśle i byli m.in. na obozie w Planicy. Thomas Thurnbichler zabrał do Słowenii całą kadrę A oraz wyróżniającego się latem Kacpra Juroszka z kadry B. Mimo wszystko, w tegorocznym Letnim Grand Prix ponownie to Dawid Kubacki i Kamil Stoch stanowili o sile reprezentacji. Pierwszy z nich wygrał cały cykl, odnosząc trzy zwycięstwa w czterech konkursach. Z kolei "Orzeł z Zębu" zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP, pomimo dyskwalifikacji w Hinzenbach i nieobecności w finałowym konkursie w Klingenthal. Nic dziwnego, że to na nich spadają największe oczekiwania kibiców przed zimą.
Kamil Stoch rozbrajająco o Kubackim i Żyle. Wytknął im wiek
Stoch, Kubacki i Piotr Żyła odnieśli w ostatnich latach mnóstwo sukcesów, ale czas płynie nieubłaganie. Pierwszy i ostatni mają już po 35 lat, a zwycięzca LGP 2022 skończył w marcu 32 lata. Mimo to, wciąż znajdują się w znakomitej formie i należą do światowej czołówki. Z kolei nie widać zbyt dużego natarcia ze strony młodszych zawodników, choć Jakub Wolny, Paweł Wąsek i wspomniany wcześniej Juroszek robią wszystko, by dorównać starszym kolegom. Thurnbichler widzi w nich spory potencjał, ale nie da się ukryć, że kibice wiążą najwięcej nadziei z występami najbardziej doświadczonych skoczków. A ci podchodzą do tego z dużym dystansem, co widać po najnowszym zdjęciu Stocha.
"Na robocie, ekipa po robocie. Robotów nie ma" - tak trzykrotny mistrz olimpijski podpisał fotografię z Kubackim, Żyłą i Krzysztofem Miętusem z obozu w Planicy. Najciekawsze były jednak wykorzystane hashtagi, w których 35-latek rozbrajająco opisał ich podejście do kariery. Trójkę liderów Biało-Czerwonych określił mianem robotów, których opisał wymownym zwrotem "jak wino". Polscy mistrzowie czują się im starsi, tym lepsi, a podsumowaniem było nazwanie się kadrą juniorów. Jeden z kibiców spytał, gdzie podziali się Wąsek i Wolny, a odpowiedź Stocha była wymowna. "Jeszcze trenowali. Dziadki skończyły wcześniej" - odpowiedział 39-krotny zwycięzca PŚ.