Ostatnie miesiące nie były zbyt udane dla reprezentacji Polski w skokach narciarskich, a szczególnie dla Kamila Stocha, który podczas minionych igrzysk olimpijskich otarł się o kolejny medal w swojej karierze. Od tamtego czasu wiele się jednak zmieniło i wszystko wskazuje na to, że Biało-czerwoni na czele ze skoczkiem z Zębu wracają do dobrej dyspozycji. Świadczyć mogą o tym chociażby kolejne wisy Kamila Stocha, które wywołują prawdziwą lawinę i zadowolenie fanów. Teraz lider polskiej kadry postanowił pokazać, czym zajmuje się, gdy nie kontroluje go czujne oko trenera Thomasa Thurnbichlera.
Kamil Stoch pokazał, co robi na zgrupowaniu, gdy nie widzi go trener Thomas Thurnbichler. Skoczek uległ pokusie
Skoczkowie reprezentacji Polski przebywają obecnie w Słowenii, w miejscowości Kranjska Gora, gdzie przygotowują się do nadchodzącego sezonu Pucharu Świata. Co oczywiste, zawodnicy mają tam również czas dla siebie, pomiędzy kolejnymi treningami. Kamil Stoch postanowił wykorzystać ten moment i ulec pokusie, pokazując fanom jak wybrał się na przepysznie wyglądające lody dodając, że trener go przecież nie widzi.
Sprawdźcie, jakie wykształcenie ma Kamil Stoch, klikając w galerię zdjęć poniżej
Szeroki uśmiech Kamila Stocha zdradza wszystko. Skoczek uległ pokusie, gdy nie widział go trener Thurnbichler
Skoczek z Zębu wykorzystał piękną pogodę, która towarzyszy im w Słowenii podczas zgrupowania i postanowił ochłodził się przy pomocy dużej porcji lodów. - Korzystając z przerwy między treningami i tego, że trener mnie nie widzi... mniam - konsumował loda zadowolony Kamil Stoch, szeroko się uśmiechając i pokazując swoim fanom na Instagramie, jak spędza wolny czas pomiędzy kolejnymi ćwiczeniami.