Polscy skoczkowie są już w Klingenthal, gdzie odbędzie się kolejny weekend Pucharu Świata. Kibice znad Wisły liczą na dobry występ podopiecznych Michala Doleżala. Ci uwielbiają niemiecki obiekt. Już w piątek mieli rywalizować na skoczni o miejsce w sobotnim konkursie indywidualnym. Tak się jednak nie stanie. Eliminacje zostały odwołane! Powód jest jednak delikatnie mówiąc zaskakujący.
Wybuchła BURZA wokół córki Małysza. Nie do wiary, że to zrobiła. Chwilę wcześniej odezwała się mama
Kibice skoków ze smutkiem śledzą najnowsze informacje o liczbie zawodników startujących w kwalifikacjach. Coraz częściej nieznacznie przekracza ona 50-tkę, czyli grono skoczków, którzy mają szanse wystąpić w zawodach. Jak informuje portal SkiJumping.pl, tym razem do konkursu Pucharu Świata zostało zgłoszonych dokładnie 50 zawodników. To oznacza, że nie ma sensu organizowania kwalifikacji.
Organizatorzy odwołali piątkową rywalizację. Wszyscy zawodnicy wystartują w konkursie. 5 lutego skoczkowie i tak pojawią się na obiekcie w Klingenthal. By dać szansę skoczkom na zarobienie dodatkowej premii, w piątek odbędzie się prolog. Początek prologu PŚ w Klingenthal o godzinie 17.30. Transmisja tv na żywo z na antenie Eurosportu 1.