W sobotę PŚ w Davos rozegrano na dystansie 10 kilometrów techniką dowolną. Kibice oczekiwali kolejnej walki między Marit Bjoergen a Therese Johaug. Tylko pierwsza z tych Norweżek nie zawiodła fanów. Bjoergen pewnie wygrała zawody, wyprzedzając drugą na mecie Niemkę Nicole Fessel o prawie 20 sekund. Na najniższym stopniu podium stanęła rodzaczka zwyciężczyni Heidi Weng.
Justyna Kowalczyk po raz drugi najlepsza w Hochfilzen. Tym razem na 10 km
Therese Johaug zawiodła swoich kibiców na całej linii. W Davos miała grać pierwsze skrzypce, tymczasem na metę dotarła dopiero jako szósta. Najlepszą z Polek okazała się Sylwia Jaśkowiec. Mimo upadku zajęła 25. miejsce, tracąc do Bjoergen niecałe półtorej minuty.
Justyna Kowalczyk zrezygnowała do końca roku ze startów w PŚ. Zamiast tego bierze udział w Pucharze Kontynentalnym, w austriackim Hochfilzen. W sobotę po raz drugi z rzędu wygrała zawody cyklu Alpen Cup. Weekend z PŚ w Davos zamkną niedzielne sprinty.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail
