W zakończonym sezonie Pucharu Świata prowadzona przez Rune Veltę Szwajcaria uplasowała się w Pucharze Narodów tuż za Polską. Pomimo znacznie mniejszego potencjału ludzkiego, Szwajcarzy zwłaszcza na początku sezonu dzielnie rywalizowali z Polakami w tej drużynowej klasyfikacji. Ich lider - Gregor Deschwanden - zakończył życiowy sezon na 6. miejscu w klasyfikacji generalnej PŚ, stając przy okazji czterokrotnie na podium. Pod wodzą norweskiego trenera 34-latek na dobre wskoczył do światowej czołówki, ale w następnym sezonie będzie miał już innego szkoleniowca.
Rodzinny dramat Dawida Kubackiego przed Wielkanocą. U jego córki wykryto później wadę genetyczną
Nagła rezygnacja trenera w szwajcarskiej kadrze skoczków
O nagłej decyzji Velty poinformował oficjalnie szwajcarski związek. - Żałujemy tej zaskakującej decyzji i życzymy Rune Velcie wszystkiego najlepszego w przyszłości - przekazał Joel Bieri, szef skoków narciarskich i kombinacji norweskiej. W komunikacie podkreślono, że niespełna 36-letni Norweg odchodzi na własną prośbę z powodów osobistych. Ze szwajcarską kadrą rozstanie się do końca lipca.
Były utytułowany norweski skoczek trafił do reprezentacji Szwajcarii wiosną 2023 roku. Już w pierwszym sezonie pracy doprowadził Deschwandena do dwóch miejsc na podium zawodów PŚ, premierowych w karierze tego zawodnika. Minionej zimy było jeszcze lepiej, choć Szwajcar nadal czeka na swoje pierwsze zwycięstwo. W Wiśle, Titisee-Neustadt i Garmisch-Partenkirchen trzykrotnie był drugi.
Popularny skoczek wziął ślub. Znakomite wieści o Janie Hoerlu! Przeurocze zdjęcia z partnerką
Kto zastąpi Rune Veltę w Szwajcarii?
Taka decyzja Velty to spory problem dla szwajcarskiej federacji tuż przed olimpijskim sezonem. Zdecydowana większość trenerów ma już podpisane kontrakty i może być naprawdę ciężko znaleźć godne zastępstwo. Joel Bieri zapewnia jednak, że zarząd zrobi wszystko, aby znaleźć godnego następcę mistrza świata z 2015 roku. Być może w kręgu ich zainteresowań znajdzie się Thomas Thurnbichler, który po zwolnieniu z Polski wciąż nie podpisał nowej umowy. W jego kontekście najgłośniej jest jednak o kierunku austriackim lub niemieckim.
Przypomnijmy, że zanim Velta został trenerem, był utytułowanym skoczkiem. Największym sukcesem w jego karierze jest mistrzostwo świata z Falun (2015 r.) na skoczni normalnej, ale Norweg jest też wicemistrzem świata w lotach narciarskich z Vikersund (2012). Na MŚ w Falun wywalczył również złoto w drużynie i indywidualny brązowy medal na dużej skoczni, a także srebro w mikście.
