Kamil Stoch, Stefan Horngacher, Dawid Kubacki

i

Autor: Eastnews Stefan Horngacher z Dawidem Kubackim i Kamilem Stochem

MŚ w lotach 2018. Dawid Kubacki: Zostanę lotnikiem jak dołożę parę metrów

2018-01-20 12:00

Poza Kamilem Stochem na skoczni do lotów w Oberstdorfie dobrze poszło Dawidowi Kubackiemu. Jako drugi Polak znalazł się w czołowej grupie i po dwóch seriach konkursowych zamyka pierwszą dziesiątkę. Kubacki skakał równo – 207,5 i 208 m. Oczywiście nie są to odległości na medal, ale nasz zawodnik, który nie był dotychczas uważany za wybitnego lotnika, mógł być zadowolony na półmetku MŚ.

- Mimo potknięcia tydzień wcześniej na zawodach w Kulm, w Oberstdorfie pokazaliśmy klasę, walczyliśmy na sto procent, jestem zadowolony ze skoków. Potrafimy się bić i nie składamy broni. Jestem zadowolony z wykonanej pracy. Choć jeszcze mi brakuje parę metrów, żeby się określić mianem lotnika – przyznał po zawodach Kubacki. - W lotach nie dostaje się dużo punktów za wiatr, ale mimo wszystko może to pomóc albo przeszkodzić. Oczywiście chciałbym polecieć 15-20 metrów dalej, a przy normalnych, dobrych skokach jestem w stanie sobie to wypracować. Mam nadzieję, że trener podpowie mi jeszcze coś ciekawego, bym się poprawił.

Szanse Kubackiego na medal indywidualny są oczywiście minimalne, ale co innego drużynówka. W niedzielę Polacy mogą się włączyć do rywalizacji o podium, wszystko wskazuje, że zapewne gdzieś za plecami niesamowitych Norwegów i obok mocnych Niemców. - Od początku sezonu pokazujemy, że mamy mocną drużynę i każdy się po cichu liczy z tym, że możemy walczyć o krążek w lotach – mówi Kubacki. - Znamy swoją wartość, ale nie ma się co napalać, tylko trzeba wykonywać robotę na skoczni.

Marek Żochowski, Oberstdorf

Najnowsze