Juniorzy widziani na filmie mieli wziąć udział w zawodach Pucharu Norwegii w Molde, ale te zostały odwołane. Aby nie tracić dnia i treningu, postanowili pojechać do Oslo, gdzie na skoczni Holemnokollen próbowali sił na obiekcie K-60. Wtedy w ich głowach narodził się spontaniczny pomysł skoku nago.
- Obiekt był zamknięty i nie było z nami trenera. Dlatego skakaliśmy dla zabawy w tandemie, jeden za drugim. Było bardzo wesoło i robiło się coraz cieplej. Kiedy temperatura w słońcu przekroczyła 10 stopni Celsjusza postanowiłem skoczyć... na golasa - cytuje 16-letniego Havlora, nagiego skoczka, serwis sport.pl.
Kierownik reprezentacji Norwegii, Clas Brede Brathen, stwierdził, że młodzi zawodnicy nie złamali w ten sposób regulaminu. Obaj zawodnicy mieli na sobie kask i narty, a to jedyne wymagne w przepisach części ubioru, jakie musi w trakcie skoku treningowego mieć na sobie zawodnik.