Skoczek z Wisły był zadowolony z tego, jak zaprezentował się na Wielkiej Krokwi. - Wszystkie skoki, poza ostatnim, gdzie przyspało mi się trochę na progu, były bardzo dobre. Teraz trzeba było przyładować trochę treningu. I noga nie podawała tak, jak na Turnieju Czterech Skoczni. Ale w Lahti na mistrzostwach świata wszystko będzie git! - powiedział po konkursie.
Żyła zażyczył sobie, by podczas jego skoków organizatorzy puszczali piosenkę Zenka Martyniuka "Przekorny los". - Zenek jest debeściak! W locie tego nie słychać, ale już na dole można posłuchać sobie fajnej, przyjemnej muzyki - stwierdził "Wewiór".
w końcu sie ogole:-))) a tak krótko podsumować konkursy w Polsce: #papryka
A photo posted by Piotr Żyła (@piotr_zyla_official) on Jan 22, 2017 at 2:03pm PST