Konkurs indywidualny lotów w ramach Pucharu Świata na "mamucie" w Oberstdorfie (K-185) przyniósł klęskę rezerwowych polskich zawodników. Nie zasłużyli na występ w MŚ. Tylko jeden z nich, Krzysztof Biegun wywalczył pucharowy punkcik za 30. miejsce, a na pociechę poprawił rekord życiowy - 180 m (przebił go w niedzielnym konkursie drużynowym na 197,5 m).
Do serii finałowej nie awansowali: Klemens Murańka, Bartłomiej Kłusek ani Jan Ziobro. Ten ostatni został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kostium.
Drugie pucharowe zwycięstwo w karierze odniósł Niemiec Richard Freitag, uzyskując odległości 209 i 206 m. Wyprzedził zaledwie o 0,3 pkt Norwega Andersa Stjernena i o 0,8 pkt, czyli o niecały metr, Austriaka Gregora Schlierenzauera. Największą odległość konkursu zaliczył Stjernen - 212 m.