Minusowa temperatura, przelotne opady śniegu przechodzące w rozpogodzenia i jedynie w sobotę silniejsze porywy wiatru – taką prognozę na zakopiańskie konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich przekazał w czwartek Kamil Walczak, synoptyk-meteorolog IMGW w Warszawie. W czwartek wiejący dzień wcześniej i w nocy silny wiatr wprawdzie się uspokoił, ale Zakopane witało zjeżdżające tu już ekipy skoczków deszczem i temperaturą od od 7 do 4 stopni powyżej zera.
Adam Małysz z bezwzględną deklaracją. Przekroczono granice. Nawet Thurnbichler był skonsternowany
PolSKI Turniej rozgrywany w ramach Pucharu Świata rozpocznie się w stolicy polskich Tatr w piątek wieczorem kwalifikacjami do niedzielnego konkursu indywidualnego. W sobotę zaplanowano rywalizację drużynową. Oba konkursy z trybun Wielkiej Krokwi ma oglądać po około 18 tysięcy kibiców.
Lanisek i Kraft zszokowali przed polskimi kamerami! Te słowa odbiły się szerokim echem
Silniejszy wiatr w sobotę
Jakie są prognozy na pucharowy weekend? – Mapy wskazują, że będzie nieźle: w piątek zanikające przelotne opady śniegu, pozostałe dwa dni ze sporą ilością rozpogodzeń. Północno-zachodni i zachodni wiatr w piątek i w niedzielę powieje słabo, czasem umiarkowanie. Jedynie w sobotę początkowo wystąpią silne porywy mogące osiągać nawet 13–15 m/s. Z biegiem dnia jednak mają słabnąć, a jeżeli nawet będę jakieś okresowe podmuchy, to nie raczej nie powinny zagrozić zawodom – ocenił synoptyk.